18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: MKS PWSZ Szczypiorno Kalisz rozbił SPR Wisłę Sandomierz. ZDJĘCIA

AND
Andrzej Kurzyński ©
Piłkarze ręczni MKS PWSZ Szczypiorno Kalisz rozgromili przed własną publicznością SPR Wisłę Sandomierz 44:32 i są w komfortowej sytuacji przed meczem rewanżowym, który rozstrzygnie o awansie do decydującej fazy rozgrywek barażowych o I ligę.

Kaliszanie kontrolowali przebieg spotkania od samego początku. Od remisu 1:1 systematycznie powiększali przewagę nad rywalem. Spora w tym zasługa dobrze dysponowanego Krystiana Kaczmarka, zdobywcy 9 bramek. Kolejnych 7 dorzucił Patryk Staniek, a po 5 goli zaliczyli Konrad Krupa i Konrad Ibron. Mimo odniesionej przed tygodniem kontuzji na boisku pojawił się także Michał Krygowski. Intensywna rehabilitacja po skręceniu stawu skokowego przyniosła efekty i jeden z podstawowych zawodników kaliskiego MKS-u mógł zapisać na swoim koncie 4 trafienia. W kaliskiej bramce doskonałymi interwencjami popisywali się Piotr Matuszczyk i Błażej Potocki.

Bruno Budrewicz, trener kaliskiej drużyny przyznaje, że liczył na zwycięstwo, ale nie spodziewał się, że będzie ono aż tak okazałe i przyjdzie tak łatwo.

- Jest lepiej niż myślałem, choć zwycięstwo mogło być o wiele wyższe – przyznał szkoleniowiec. – Różnica mogła być wyższa jeszcze przynajmniej o trzy do pięciu bramek. Widać było, że w obronie trudno nam się gra bez Łukasza Kobusińskiego, który otrzymał czerwoną kartkę. Mieliśmy tutaj kłopoty zwłaszcza w drugiej połowie.

Takiego obrotu gry nie spodziewał się natomiast trener przyjezdnych.

- Graliśmy taką piłkę jaką chciał Kalisz. Staraliśmy się iść na wymianę, ale nie mieliśmy ku temu atutów. Byliśmy fizycznie słabsi i mieliśmy za dużo strat. Powinniśmy zwalniać i uspokajać grę, tymczasem poszliśmy na wymianę ciosów i to skończyło się dla nas katastrofalnie – ocenił po meczu Adam Węgrzynowski, trener SPR Wisły Sandomierz .

Zaliczka aż dwunastu bramek stawia kaliski zespół w roli faworyta rewanżowego starcia, które już za tydzień odbędzie się w Sandomierzu. Bruno Budewicz nieco jednak studzi emocje.

- Na razie nie ma się jeszcze z czego cieszyć. Na razie mamy wygrany wysoko pierwszy mecz – dodaje trener.

Kaliski zespół wyjeżdża do Sandomierza już dzień przed meczem. Nie chce powtórzyć błędu dzisiejszych rywali, którzy zjawili się w kaliskiej hali zaledwie niespełna godzinę przed meczem.

- Podchodzimy do spotkania poważnie i oczywiście tam musimy zagrać o zwycięstwo. Jeżeli będziemy myśleć, że mamy zaliczkę, to możemy się grubo na tym przejechać – mówi Budrewicz.

MKS: Błażej Potocki, Piotr Matuszczak - Krystian Kaczmarek 9, Patryk Staniek 7, Konrad Krupa 5, Konrad Ibron 5, Michał Krygowski 4 (3/4), Maciej Szefner 4 (1/2), Marcin Stefański 4, Arkadiusz Galewski 3, Tomasz Klara 3, Łukasz Kobusiński (czerwona kartka w 27. minucie). Kary: 6 minut. Rzuty karne: 4/6.

Wisła: Daniel Skowron, Jakub Stolarski - Marcin Ogrodnik 8 (2/3), Paweł Kwiatkowski 7 (0/1), Grzegorz Pawelczyk 5, Piotr Kutek 4, Michał Białkowski 4, Kamil Zawada 1, Michał Szklarski 1, Sebastian Werstler 1, Paweł Smardz 1, Zbigniew Guz. Kary: 6 minut. Rzuty karne: 2/4.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto