Piłkarki ręczne AWS Szczypiorno Kalisz deklasują rywalki. Piąta pewna wygrana. ZDJĘCIA

Przewodzące w tabeli I ligi kobiet grupy B kaliszanki, podejmowały trzeci zespół rozgrywek, czyli MKS Karkonosze Jelenia Góra, który również miał na koncie komplet zwycięstw. Mecz zapowiadał się niezwykle ciekawie. Jak się jednak okazało, rywalki z Dolnego Śląska przyjechały bez czterech podstawowych zawodniczek, a wydarzenia na parkiecie szybko pokazały, że faworyt jest tylko jeden. Co prawda pierwszą bramkę w meczu zdobyły przyjezdne, a gospodynie przez pierwszych pięć minut nie były w stanie skutecznie odpowiedzieć. Jednak po tej chwilowej niemocy zespół z Kalisza wszedł na właściwe obroty i po chwili było już 10:1. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem ekipy AWS Szczypiorno Kalisz 22:3.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Kaliszanki kontrolowały przebieg spotkania, a trener mógł dać pograć wszystkim swoim zawodniczkom.

- Spodziewałyśmy się, że mecz będzie bardzo zacięty. Jednak Jelenia Góra przyjechała troszeczkę osłabiona, ale i tak podeszłyśmy do tego spotkania w miarę skoncentrowane. Skuteczność trochę dzisiaj zawiodły. . Gdybyśmy trafiły pozostałe bramki, które obiła nam bramkarka lub wpadły w aut, to byłoby pewnie 50 bramek. Ale wynik i tak cieszy. Mamy trzy punkty i czekamy na kolejny mecz - powiedziała po meczu Daria Miłek z AWS Szczypiorno Kalisz.

- Przeciwnik przyjechał bardzo osłabiony bez czterech podstawowych zawodniczek, ale swoją pracę trzeba było wykonać. O tym, że rywalki będą osłabione dziewczyny dowiedziały się minutę przed rozgrzewką, ja wiedziałem nieco wcześniej, i trzeba było przede wszystkim utrzymać koncentrację. Spodziewaliśmy się dużo trudniejszego meczu. Osłabiony zespół z Jeleniej Góry nie był trudny do pokonania. Realizowaliśmy swój plan od początku do końca. Zagrały wszystkie nasze zawodniczki. Podstawowe zawodniczki miały nadspodziewanie dużo odpoczynku w tym meczu. Ale to fajnie, bo te dziewczyny, które mniej grały w poprzednich meczach , w tym momencie pracują na zaufanie i meczach o większą stawkę będą bardzo potrzebne - podsumował trener Paweł Rusek.

AWS Szczypiorno Kalisz - MKS Karkonosze Jelenia Góra 39:12 (22:3)
AWS Szczypiorno: Bielak, Falińska – Kucharska 7, Stanisławczyk 7, Sołdek 5, Czyż 4, Gajos 3, Miłek 3, Pilitowska 3, Baszyńska 2, Wilczek 2, Jałoszewska 1, Machoń 1, Moskal-Giel 1, Pesel-Matyjak.
MKS Karkonosze: Gozdowska, Grabka, Wrona – Los 5, Gałuszka 3, Tsekhus 3, Jarosz 1, Napieraj, Podobińska, Wołoszczak.