Piłkarki ręczne AWS Szczypiorno Kalisz wysoko pokonały kolejne rywalki. Teraz czas na mecz na szczycie! ZDJĘCIA

Piłkarki ręczne AWS Szczypiorno Kalisz od początku rozgrywek należą do faworytek rozgrywek i udowadniają to na parkiecie. W sobotę pewnie pokonały kolejny zespół, KS Otmęt Krapkowice. Kaliszanki od samego początku kontrolowały przebieg wydarzeń, aby ostatecznie zanotować na swoim koncie dziewiątą wygraną w sezonie.

- Jestem bardzo zadowolony z tego meczu, ponieważ zrealizowaliśmy kilka naszych założeń. Przede wszystkim chcieliśmy zapomnieć o meczu z Cracovią. Wprawdzie wygraliśmy, ale styl był po prostu słaby i chcieliśmy pokazać, że był to wyłącznie przypadek. Potrzebowaliśmy dobrego meczu przed jednym z najważniejszych spotkań, czyli z Żorami. Chcieliśmy udowodnić sobie, że jesteśmy w dobrej formie. Założyliśmy sobie minimalną stratę 22 bramek i mieliśmy rzucić więcej niż 30. Uważam, że dzisiejszy mecz był najlepszy jeśli chodzi o obronę. Dziewczyny zagrały rewelacyjnie - powiedział trener AWS Szczypiorno Kalisz Paweł Rusek.

Mecz w Żorach zakończy pierwszą rundę rozgrywek i będzie decydujący dla układu tabeli. Oba zespoły są jak na razie niepokonane.

- Oczywiście będziemy chcieli wygrać i zakończyć pierwszą rundę na pierwszym miejscu. Jeżeli się nie uda, to walczymy dalej. Mecz rewanżowy z Żorami mamy u siebie. Ale jedziemy pełni optymizmu, jedziemy walczyć - dodaje szkoleniowiec kaliskiego zespołu.

Mecz w Żorach odbędzie się 10 grudnia. Kilka dni później obie drużyny zmierzą się ponownie, ale tym razem stawką będzie awans do kolejnej rundy PGNiG Pucharu Polski Kobiet.

AWS Szczypiorno Kalisz – KS Otmęt Krapkowice 32:13 (16:8)

AWS Szczypiorno: Prudzienica, Falińska – Sołdek 7, Wilczek 7, Miłek 6, Gajos 3, Stanisławczyk 3, Jałoszewska 2, Kisiel 2, Kucharska 2, Czyż, Pesel-Matyjak.
Kary: 4. min. Czerwona kartka: Kinga Stanisławczyk (38. min, za faul). Rzuty karne: 4/4.

KS Otmęt: Szymańska – Czapracka 9, Kuźnik 2, Gowin 1, Stopa 1, Olfans, Stańczyk, Szwajkiewicz.
Kary: 4. min. Rzuty karne: 0/2.