Przed starciem z gwardzistami kaliszanie zapowiadali, że postarają się sprawić niespodziankę. Sensacja wisiała na włosku, ale tylko do przerwy...
- Ewidentnie zabrakło nam zdrowia - podsumowuje Bruno Budrewicz, trener MKS Kalisz. - Zabrakło przede wszystkim Konrada Krupy, który ostatnio był motorem napędowym. Nie chciałbym się żalić, ale w tygodniu mieliśmy na treningach zaledwie 7-8 ludzi z pola. To jakieś opolskie fatum. Przed poprzednim meczem dopadła nas grypa jelitowa.
Przez pierwsze 30 minut beniaminek z Kalisza skutecznie przeciwstawiał się głównemu pretendentowi do awansu do Superligi. Po 12 minutach gry to MKS prowadził 5:2 wykorzystując błędy popełniane przez gwardzistów. Zespół z Opla zdołał szybko odrobić straty. Ostatnie pięć minut pierwszej połowy to jednak bardzo dobra gra podopiecznych Bruno Budrewicza, zwłaszcza Mariusza Kuśmierczyka, który aż siedmiokrotnie w tej części spotkania potrafił pokonać bramkarza rywali Sławomira Donosewicza. To głównie dzięki jego trafieniom MKS schodził do szatni prowadząc 16:12.
- Byliśmy przygotowani, że Kalisz, to drużyna, która bardzo mocno gra do przodu, bardzo szybko wyprowadza piłkę z własnego pola defensywnego, ale nie umieliśmy sobie z tym poradzić - powiedział Marek Jagielski, trener Gwardii Opole. - Nie przypominam sobie, kiedy ostatnio przegrywaliśmy do przerwy aż czterema golami.
Po przerwie Gwardia ruszyła jednak do ataku. Zmiany przeprowadzone przez szkoleniowca z Opola zaowocowały tym, że pierwsze 14 minut drugiej połowy aż 2:14. To nie mogło dobrze się skończyć. Ostatecznie MKS zdołał zniwelować stratę do 6 bramek i ostatecznie uległ Gwardii 25:31.
W następnej kolejce, która zostanie rozegrana 16 marca MKS Kalisz zmierzy się z w Ostrowie Wielkopolskim z tamtejszą Ostrovią.
MKS Szczypiorno Kalisz - Gwardia Opole 25:31 (16:12)
MKS: Potocki, Krekora - Kuśmierczyk 9, Nowakowski 4, Sieg 4, Niedzielski 3, Bożek 2, Adamski 2, Stefański 1, Klara, Krygowski, Kobusiński, Staniek.
Gwardia: Donosewicz, Romatowski - Migała 6, Drej 5, Krzyżanowski 5, Prokop 4, P. Adamczak 4, Knop 3, Swat 1, Kulak 1, Serpina 1, Płócienniczak 1, Śmieszek, Szolc, Kłoda.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?