W programie kaliskiego recitalu znalazły się III Suita Angielska i V Suita Francuska Jana Sebastiana Bacha, "Na zarośniętej ścieżce" Leona Janacka oraz Fantazja C-dur Roberta Schumanna. Melomani, którzy przybyli na występ Piotra Anderszewskiego do sali koncertowej kaliskiej filharmonii z całą pewnością nie byli zawiedzeni. Muzyk udowodnił, że jest w doskonałej formie.
Jak się okazuje, koncert Piotra Anderszewskiego w Kaliszu wcale nie był przypadkowy. Okazuje się bowiem, że pradziadek pianisty pochodził z Kościelnej Wsi leżącej tuż obok Kalisza.
- W tym, aby przyjechał do Kalisza, zadziałały nie tylko moje kontakty, bo Piotr Anderszewski gra tam, gdzie ma na to ochotę. Nie da się go namówić do koncertowania wszędzie - mówi dyrektor Filharmonii Kaliskiej Adam Klocek.
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?