Piotr Goździewicz z dotychczasowym, tegorocznym rekordem życiowym 18,63 należał do faworytów konkursu pchnięcia kulą European Youth Olympic Festival, tym bardziej że na treningach uzyskiwał jeszcze lepsze wyniki
_- W Kaliszu pchał koło 19 m, a na treningu Győr, przed zawodami, 19,5 m _– mówi jego klubowy trener Marcin Małecki.
Pierwsza kolejka nie była udana, ale w drugiej poprawił życiówkę wynikiem 18,84 m. Tymczasem główny rywal i zarazem serdeczny kolega Włoch Alessandro Musci uzyskał fantastyczny rezultat 19,35 m. Wydawało się, że niełatwo będzie go pobić, tymczasem kaliszanin w trzeciej próbie pchnął na odległość 19,41! To drugi wynik w historii Mistrzostw EYOF w kategorii U17 i aktualnie najlepszy na świecie! Dodajmy, że w ostatniej próbie Piotr Goździewicz spalił, ale obserwatorzy twierdzą, że kula poszybowała na 20 m!
Na koniec warto dodać, że zawodnik UKS 12 nie trenuje z kadrą narodową, bo zdaniem fachowców jest za mały (ma 174 cm) na kulomiota i nie ma szans na uzyskiwanie dobrych wyników. Z kolei klubowa rzutnia już jest dla niego za mała (ma 19 m), a nie wiadomo, czy na nowym stadionie przy ul. Łódzkiej będzie mógł trenować, bo - jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy - murawa nie jest przygotowana na kulę...
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?