Spotkanie wzbudziło duże zainteresowanie kibiców, którzy licznie przybyli na trybuny obiektu Spółki Sport w Pleszewie. Zespół z Broniszewic miał w tym meczu do dyspozycji 8 zawodników, podczas gdy Weekend Warriors zgłosił do protokołu maksymalną liczbę piłkarzy, czyli aż 16. Dla kolejnych dwóch zabrakło miejsca w kadrze.
Od samego początku tego arcyciekawego i zaciętego spotkania oba zespoły wykazywały wielką chęć wygrania. Pierwsza odsłona zakończyła się bezbramkowym remisem. Kibice rozpoczęli już rozważania dotyczące rzutów karnych, ale piłkarze Weekend Warriors rozstrzygnęli sprawę w regulaminowym czasie gry. Pierwszego gola zdobył Mikołaj Klak, a wynik spotkania podwyższył pięknym uderzeniem pod poprzeczkę Konrad Chatliński. Zespół z drugiej ligi ograł pierwszoligowca i tym samem wskoczył na jego miejsce.
W przyszłym sezonie w pierwszej lidze zagrają: Myjnia Pod Brzozą, Spomasz Pleszew, Stalpot Amatorzy, PSP Pleszew, Turbo Banda i Weekend Warriors. Natomiast poziom niżej będą walczyć: Broniszewice, Tilgner-Veritas, Szenica Hammers, Fach-Stol, Blok Ekipa oraz FC Chillout.
Broniszewice – Weekend Warriors 0:2 (0:0)
0:1 Mikołaj Klak
0:2 Konrad Chatliński
żółte kartki: Bartosz Zimny – Mateusz Stasiak
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Trener Liverpoolu stanął w obronie swojego piłkarza. "Są w życiu większe katastrofy niż niestrzelony karny"
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?