Pleszew. Wystawa kolaży "Kosmos? Byłem, nie polecam” autorstwa Sławomira Dery w galerii Zajezdni Kultury

"Kosmos? Byłem, nie polecam” - to tytuł najnowszej ekspozycji, którą możemy podziwiać w Galerii Zajezdni Kultury. Wernisaż wystawy kolaży autorstwa Sławomira Dery miał miejsce w piątek, 4 lutego 2022 roku. Pleszewianin w swoich kompozycjach wykorzystuję zdjęcia, rysunek i projekty. W swoich kolażach buduje surrealną i katastrofalną rzeczywistość. Kreatywność jest głównym, a zarazem najsilniejszym składnikiem jego magicznych, kolażowych opowieści.

- Moje kolaże składają się na opowieść o cywilizacji, której przedstawiciele osiągnęli tak wysoki rozwój, że niemal wyparli ze słownika słowo "niemożliwe". Potrafią fotografować gwiazdy, które wygasły miliony lat temu. A nawet wydrukować działające serce. I zastąpić nim to prawdziwe. To gatunek, który umie dostrzec cud w kropli deszczu płynącej po szybie i w sposobie, w jaki światło migocze pośród liści. Jest zdolny kochać do szaleństwa, marzyć i tworzyć sztukę, która rozświetli najgłębsze zakamarki duszy - podkreśla autor kolaży Sławomir Dera.

W końcu kolaż to zestawienie pozornie niepasujących do siebie elementów, jak w życiu każdego z nas. To mozaika chwil, kształtów i znaczeń. Dzięki pracom autorstwa Sławomira Dery możemy odbyć krótką podróż w świat i kosmos pełen siły i znaczeń.

- Moi bohaterowie robią rzeczy niezrozumiałe. Plądrują i zarzynają swoją planetę - jedyny dom pośród niegościnnej pustki kosmosu. Nie umieją żyć bez woje, upojeni władzą i posiadaniem. W swoim egoizmie tak rozepchnęli się łokciami, że inne gatunki wymierają, by zrobić miejsce im. Produkują, gromadzą, marnują i wyrzucają na potęgę. Bez opamiętania. Stworzyli dla siebie taką rzeczywistość, którą chciałoby się omijać z daleka. Niedorzeczną, coraz bardziej opresyjną i coraz mniej przyjazną - zaznacza Sławomir Dera.

POLECAMY RÓWNIEŻ