Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pobili, okradli i poszczuli psem

AND
Oskarżonym może grozić nawet do 15 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia prokurator Maciej Antczak. Fot. A. Kurzyński
Oskarżonym może grozić nawet do 15 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia prokurator Maciej Antczak. Fot. A. Kurzyński
Nawet do 15 lat więzienia grozi dwóm kaliszanom, którzy podczas rozboju użyli niebezpiecznego narzędzia, jakim był... pies, mieszaniec amstafa. Prokuratura Rejonowa w Kaliszu zakończyła w tej sprawie śledztwo i ...

Nawet do 15 lat więzienia grozi dwóm kaliszanom,
którzy podczas rozboju użyli niebezpiecznego
narzędzia, jakim był... pies, mieszaniec amstafa.

Prokuratura Rejonowa w Kaliszu zakończyła w tej sprawie śledztwo i skierowała do Sądu Okręgowego akt oskarżenia. Na ławie oskarżonych zasiądą 22-letni Piotr K. i o rok młodszy Krzysztof G. Obaj są mieszkańcami Kalisza.

Poprosił o papierosa

11 marca tego roku, przy ulicy Zamkowej napadli na trzech przechodniów. Wśród poszkodowanych był jeden z lokalnych dziennikarzy oraz aktor kaliskiego teatru. Napastnicy zaczęli okładać swoje ofiary pięściami i kopać. Jeden z poszkodowanych stracił kurtkę i telefon komórkowy, drugiemu sprawcy zabrali torbę reporterską wraz z cyfrowym dyktafonem. Na koniec wszyscy napadnięci mężczyźni zostali poszczuci psem, mieszańcem amstafa. Pies należał do Piotra K.
- Jeden z napastników poprosił kolegę o papierosa - mówi jeden z poszkodowanych. - Kiedy ten sięgał do kieszeni, został bez jakiegokolwiek powodu uderzony pięścią w twarz. Próbował jeszcze się bronić, ale został poszczuty psem. Zwierzę ugryzło go w rękę i udo, tuż w okolicy tętnicy. Sam również zostałem zaatakowany. Po jednym z uderzeń upadłem na ziemię. Na chwilę straciłem przytomność. Odniosłem znacznie mniej groźne obrażenia tylko dzięki temu, że wiedziałem, jak bronić się przed agresywnym czworonogiem.

Odpowiedzą za zbrodnię

Poszkodowanym pomocy udzielili lekarze w kaliskim szpitalu. Tuż po zdarzeniu policja ujęła sprawców rozboju. Kilka dni później trafili oni do aresztu. Prokuratura przedstawiła obu sprawcom po kilka zarzutów. Najpoważniejszy dotyczy użycia psa podczas rozboju.

- Za takie uznany został pies - mówi Maciej Antczak, prokurator rejonowy w Kaliszu. - Według kodeksu karnego przestępstwo to jest traktowane jako zbrodnia. Zagrożone jest ono karą od trzech do nawet piętnastu lat pozbawienia wolności. Krzysztof G. odpowie przed sądem także za znęcanie się nad swoją konkubiną. Obaj oskarżeni byli wcześniej karani.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto