86-letni mieszkaniec Kalisza poinformował policjantów o kradzieży swojego mercedesa. Z jego relacji wynikało, że dzień wcześniej zaparkował swój pojazd na jednym z miejsc parkingowych w pobliżu domu. Następnego dnia, okazało się, że auta nie ma.
- Sprawą kradzieży pojazdu zajęli się policjanci pionu kryminalnego. Zebrany w sprawie materiał dowodowy został przeanalizowany przez policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości samochodowej. Bazując na swoim doświadczeniu funkcjonariusze zaczęli dokładnie weryfikować wszystkie informacje - mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Po kilku godzinach od zgłoszenia mercedes został odnaleziony na innym parkingu. Samochód był zamknięty i nie nosił śladów uszkodzenia. Policjanci powiadomili o tym fakcie 86-latka. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami, mężczyzna przypomniał sobie, że faktycznie zaparkował auto w innym miejscu niż zazwyczaj...
- W ciągu roku odnotowujemy kilka podobnych przypadków. Takie sytuacje wynikają najczęściej z roztargnienia zgłaszających. Dodatkowo stres związany z „rzekomą” kradzieżą przeszkadza w logicznym myśleniu oraz ustaleniu faktycznego przebiegu zdarzeń. Dlatego zanim zgłosimy kradzież, postarajmy się uspokoić i przemyśleć, czy minionego dnia mogliśmy zaparkowaliśmy nasze auto w innym miejscu niż zazwyczaj - dodaje policjantka.
Policja w Kaliszu przypomina, że zgłoszenie niepopełnionego przestępstwa może rodzić poważne konsekwencje, w tym nawet odpowiedzialność karną.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?