W sobotę, 8 lipca, funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego st.sierż. Grzegorz Rybak oraz sierż. Michał Kałużny, zostali skierowani przez oficera dyżurnego na interwencję. W jednym z mieszkań na terenie osiedla Rogatka przebywał mężczyzna, który zamierzał targnąć się na swoje życie.
- Mężczyzna w dłoni trzymał nóż, a na szyi miał założoną pętlę. Desperatem był 37-letni mieszkaniec Kalisza - informuje mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Będący na miejscu funkcjonariusze szybko zorientowali się, że żadne argumenty słowne nie przekonają mężczyzny. A sytuacja stawała się coraz bardziej dramatyczna, bo 37-latek był coraz bardziej impulsywny i nie pozwalał na to, aby ktokolwiek się do niego zbliżał.
St.sierż. Grzegorz Rybak oraz sierż. Michał Kałużny wiedzieli, że nie mogą czekać na przyjazd policyjnych negocjatorów. Musieli natychmiast działać, aby nie doszło do tragedii.
- Spokojną rozmową rozładowali napięcie na tyle, że udało im się zbliżyć do mężczyzny. Kiedy nadarzyła się okazja, wykorzystali moment i błyskawicznie obezwładnili 37-latka - wyjaśnia rzeczniczka kaliskiej policji.
Na miejsce wezwana została karetka pogotowia. Ostatecznie mężczyzna został przekazany pod opiekę lekarzy specjalistów.
79-letni „chemik” zorganizował nowoczesne laboratorium amfetaminy
Źródło: CBŚ / x-news
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?