Pomimo wielu apeli m.in. ze strony policjantów o stosowanie się do obowiązujących przepisów drogowych oraz zachowanie rozsądku za kierownicą, wciąż na naszych drogach pojawiają się kierowcy, którzy lekceważą bezpieczeństwo swoje i innych.
W różny sposób tłumaczą się kierowcy, którzy łamią przepisy dotyczące ograniczeń dopuszczalnej prędkości. Najczęściej policjanci drogówki słyszą, że przyczyną zbyt szybkiej jazdy był pośpiech w drodze do pracy, domu, czy na zakupy. Pomimo wysokich kar za przekraczanie prędkości, policjanci wciąż zatrzymują kierujących pędzących na "złamanie karku".
- Ostatnim z nich był kierowca audi zatrzymany do kontroli wczoraj na terenie gminy Blizanów. 45-latek w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h pędził z prędkością aż 131 km/h. Mundurowi zakończyli tę niebezpieczną jazdę - informuje st. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci drogówki zatrzymali kierującemu uprawnienia do kierowania na okres 3 miesięcy. W związku z popełnionym wykroczeniem 45-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. Na jego konto wpłynęło również 15 punktów karnych.
Kaliscy policjanci jednocześnie przypominają, że jeśli kierowca mimo zatrzymanego prawa jazdy dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień, okres ten zostanie przedłużony do sześciu miesięcy. Kolejne zatrzymanie do kontroli bez prawa jazdy, zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?