Wszystko działo się w miniony piątek po godzinie 23.00. Dyżurny kaliskiej komendy został powiadomiony o ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Do zdarzenia doszło na alei Wojska Polskiego w Kaliszu.
Skierowano tam patrol drogówki. Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego interwencję mężczyznę. Z jego relacji wynikało, że zauważył kierującego osobowym fordem, który wjechał na pobliski parking nie stosując się do znaku „zakaz wjazdu”. Auto, w trakcie jazdy miało włączone tylko światła postojowe. Kiedy dodatkowo na parkingu kierujący fordem focusem, zaczął wykonywać dziwne manewry mieszkaniec Stawiszyna nabrał podejrzeń i postanowił sprawdzić, co było przyczyną nietypowego zachowania kierowcy.
- Kiedy podszedł i otworzył drzwi pojazdu, wyczuł od siedzącego za kierownicą mężczyzny woń alkoholu i postanowił interweniować. Wyjął kluczyki ze stacyjki forda i powiadomił policję - mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Przeprowadzone badanie przez funkcjonariuszy potwierdziło, że mężczyzna był pijany. Miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. 26-latek stracił prawo jazdy. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kaliszu. Mężczyźnie grożą 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy na dłuższy czas.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?