Kalisz: Okradli salon sukien ślubnych. Straty wyniosły 60 tysięcy złotych
Do zdarzenia doszło we wtorek, 22 września w nocy.
- Ktoś włamał się do naszego lokalu przy ul. Wojska Polskiego w Kaliszu i ukradł dużo cennych rzeczy (sprzęt, maszyny, tkaniny), ale przede wszystkim sukienki ślubne, które były jeszcze w trakcie realizacji - informowała na Facebook'u zrozpaczona właścicielka salonu i apelowała o pomoc w ustaleniu sprawców.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli związek z włamaniem do salonu sukien ślubnych.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że skradziono blisko 100 sukien ślubnych i wieczorowych, gotówkę oraz sprzęt elektroniczny. Łączne straty oszacowane przez pokrzywdzonych wyniosły blisko 60 tysięcy złotych - mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Na miejscu zdarzenia oprócz policjantów pionu kryminalnego, pracował również przewodnik psa służbowego. Podjęty przez psa trop wskazał, w którym kierunku uciekli sprawcy włamania. Na jednej z pobliskich ulic, funkcjonariusze odnaleźli jedną ze skradzionych sukien. Dalsze czynności podjęte przez policjantów pionu kryminalnego, m.in. przesłuchania świadków oraz sprawdzenie nagrań monitoringu, doprowadziły do wytypowania sprawców kradzieży z włamaniem.
- Jeszcze tego samego dnia zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 19 i 23-lat. W mieszkaniu, w którym przebywali policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt skradzionych sukien ślubnych i wieczorowych - dodaje policjantka.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci nadal pracują nad tą sprawą. Nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?