Kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej. Okazało się, że 22-letni kierujący motocyklem marki Suzuki, nie tylko jechał za szybko, ale również nie posiada uprawnień do kierowania tego typu pojazdem. Policjanci w związku rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym, bo aż o 119 km/h nałożyli na motocyklistę mandat karny. W związku z wykroczeniem na jego konto wpłynęło również 10 punktów karnych. Ponadto za brak uprawnień motocyklista został ukarany grzywną w wysokości 300 zł.
Od wprowadzenia przepisów zaostrzających sankcje wobec kierujących pojazdami, którzy popełnią najcięższe z naruszeń w ruchu drogowym minęły już blisko 4 lata. Niestety nadal na drogi wyjeżdżają osoby, które o tym zapominają lub świadomie lekceważą obowiązujące normy. Świadczą o tym kolejne zatrzymane prawa jazdy, za przekroczenia dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym (powyżej 50 km/h).
Policja w Kaliszu przypomina, że kierowca, który przekroczy prędkość w terenie zabudowanym o co najmniej 50 km/h straci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli, pomimo utraty prawa jazdy, taka osoba będzie nadal poruszała się samochodem i zostanie zatrzymana przez funkcjonariuszy, okres zatrzymania prawa jazdy wydłuży się do 6 miesięcy. Jeśli to nadal nie zniechęci kierowcy - ryzykuje on utratą uprawnień i ponownym przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy.
Wszyscy kierowcy powinni mieć świadomość, że nadmierna prędkość może być przyczyną poważnych w skutkach zdarzeń drogowych, dlatego mundurowi po raz kolejny apelują o rozsądek za kierownicą.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?