Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Ostrzeszowa ukarani. Niektórym wstrzymano awanse

MWE
Policjanci z Ostrzeszowa ukarani. Niektórym wstrzymano awanse. Pojechali radiowozami na imprezę
Policjanci z Ostrzeszowa ukarani. Niektórym wstrzymano awanse. Pojechali radiowozami na imprezę
Policjanci z Ostrzeszowa ukarani za ewidentne naruszenie swoich obowiązków służbowych. Niektórym już wstrzymano awanse z tego powodu. Pojechali radiowozami na imprezę

Pojechali radiowozami na imprezę

W Ostrzeszowie policjanci będący na służbie pojechali radiowozami na imprezę zorganizowaną w przeddzień ślubu swojego kolegi. Trwa już postępowanie wyjaśniające, a ,,rozrywkowi’’ stróże prawa mogą się spodziewać kar dyscyplinarnych.

Chodzi o popularny zwyczaj trzaskania szkła przed ślubem. Polega on na tym, że w przeddzień wesela wieczorem przed domem panny młodej zbierają się przyjaciele, znajomi, sąsiedzi. Tłuką butelki i naczynia szklane przed drzwiami wejściowymi. Panna młoda musi to posprzątać, a pan młody częstuje przybyłych gości wódką oraz prosi do stołu.

Właśnie na dzień przed ślubem jednego z ostrzeszowskich policjantów taka impreza odbywała się przy ulicy Wiejskiej. Okoliczni mieszkańcy byli zbulwersowani faktem, że pod dom podjechały oznakowane radiowozy. Wysiedli z nich funkcjonariusze w mundurach, a więc ewidentnie będący w pracy. Policyjne auta utrudniały przejazd wąską ulicą przez około trzy godziny. Według mieszkańców, na koniec gości odwoził do domów oznakowany służbowy bus, z którego dobywała się bardzo głośna muzyka.

To skandal!

– To skandal, że za nasze podatki kupuje się auta dla policji, za nasze podatki się je tankuje, a policja robi sobie z nich użytek do celów prywatnych. Zamiast w nocy dbać o nasze bezpieczeństwo, odwozi do domów podpitych gości swojego kolegi – mówią oburzeni mieszkańcy.

Po tym, jak sprawa wypłynęła na światło dzienne, komendant powiatowy, młodszy inspektor Dariusz Bieniek w trybie pilnym wezwał policjantów i podjął decyzję o wszczęciu postępowania wyjaśniającego.

– Trwają przesłuchania świadków, policjanci piszą wyjaśnienia. Przyznali się, choć nie do wszystkiego, co zarzucają im mieszkańcy. Nie ulega jednak wątpliwości, że naruszyli przepisy. Jeśli chcieli złożyć życzenia koledze, powinni to zrobić przed lub po pracy. Swoją służbę mieli pełnić w wydzielonym sektorze. Już sam fakt, że znaleźli się poza nim stanowi automatycznie naruszenie obowiązków – mówi zastępca komendanta powiatowego komisarz Jerzy Kupaj.

Policjanci z Ostrzeszowa ukarani. Niektórym wstrzymano awanse

Policjanci nie unikną kary dyscyplinarnej. Decyzję o jej wymiarze podejmie szef komendy po powrocie z urlopu i zapoznaniu się z wynikami postępowania. Katalog możliwych kar jest bardzo szeroki, od najłagodniejszej, czyli rozmowy dyscyplinującej do najsurowszej, czyli usunięcia z szeregów służby, choć akurat to w przypadku ostrzeszowskich funkcjonariuszy nie wchodzi w grę. Nie popełnili bowiem przestępstwa z kodeksu karnego. Dlatego nadal wykonują swoje obowiązki.

– To w większości młodzi policjanci. Kilku z nich miało być awansowanych na wyższy stopień z okazji Święta Policji, ale wstrzymano to. Dopuścili się nagannego zachowania, na które żaden starszy policjant na pewno by sobie nie pozwolił – podkreśla komisarz Jerzy Kupaj.

Przed rokiem w ostrzeszowskiej policji doszło do podobnego incydentu. Wówczas chodziło o wykorzystanie służbowego radiowozu do celów prywatnych oraz próbę ukrycia tego faktu. Wszystko wyszło na jaw podczas kontroli zarządzonej po kolizji spowodowanej przez komendanta. Prokuratura wszczęła śledztwo i potwierdziła, że w wyniku działań podjętych przez komendanta i jego zastępcę doszło do poprawek zapisu w książce kontroli pracy sprzętu transportowego. Zmienione zostały zapisy odnośnie trasy przejazdu samochodu służbowego. Prowadząca sprawę Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim umorzyła jednak śledztwo. Uznała, że książka jest dokumentem wyłącznie wewnętrznym, funkcjonującym jedynie w strukturze jednostki organizacyjnej policji. Konsekwencją afery było ,,tylko’’ ostrzeżenie o niepełnej przydatności do zajmowania stanowiska dla powiatowego komendanta.

– Czyżby szeregowi policjanci postanowili wziąć przykład ze swojego szefostwa? – zastanawiają się ostrzeszowianie.

Dołącz do naszej społeczności na Facebooku! Policjanci z Ostrzeszowa ukarani

Policjanci z Ostrzeszowa ukarani. Niektórym wstrzymano awanse Policjanci z Ostrzeszowa ukarani

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Policjanci z Ostrzeszowa ukarani. Niektórym wstrzymano awanse - Ostrów Wielkopolski Nasze Miasto

Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto