Przypomnijmy, że dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu poinformował o rozwiązaniu umów użytkowania obwodów rybackich rzeki Prosna oraz rzeki Lutynia zawartych z Okręgiem PZW w Kaliszu z siedzibą w Ostrowie Wielkopolskim. Utraciły moc zezwolenia na amatorski połów ryb. Wędkarze nie kryją oburzenia!
Powodem zerwania umowy użytkowania obwodów rybackich rzeki Prosna było użytkowanie obwodów rybackich niezgodnie z obowiązkami określonymi w umowach, w szczególności nierealizowanie założeń zawartych w operatach rybackich oraz braki i nieprawidłowości w dokumentowaniu prowadzonej gospodarki rybackiej. Pisaliśmy o tym tutaj:
- PiS od dłuższego czasu planuje nowy front walki, nowy front ataku, plany aneksyjne. Tym razem chce przejąć gospodarowanie wodami od Polskiego Związku Wędkarskiego. Chce to zrobić za pośrednictwem takiego niewydolnego i partyjnego molocha jakim są Wody Polskie. Jak Wody Polskie sprawnie i efektywnie działają wszyscy możemy obserwować na bieżąco, a dramatycznym przykładem jest sytuacja na rzece Odrze. Czas reakcji, diagnoza stanu, jakiekolwiek działania zapobiegawcze były opieszałe - powiedział Dariusz Grodziński podczas spotkania z dziennikarzami. - Jeżeli słyszę, że Wody Polskie mają przejąć całą gospodarkę rybacko-wędkarską w całym kraju, to dla mnie jest to wielkie zagrożenie dla tej gospodarki.
Poseł Mariusz Witczak zapewnił, że będzie interweniował i realizował swój mandat w obronie obywateli.
- Stoimy po stronie wędkarzy jako obywateli, jako ludzi, którzy funkcjonują w organizacji pozarządowej, zrzeszyli się po to, żeby realizować własne pasje i być organizacją samorządną. Nie mamy żadnego zaufania do Wód Polskich. Wody Polskie jak działały, widzieliśmy w przypadku Odry. Wody Polskie są organizacją, która powinna trzymać się z daleka od stowarzyszeń czy organizacji, z którymi można dyskutować, negocjować jakieś rozwiązania, ale trzeba traktować je w sposób podmiotowy, a nie rzucać się na ich prawa nabyte - powiedział parlamentarzysta.
Lewica także broni PZW
W obronie wędkarzy stanęła również posłanka Karolina Pawliczak.
- Polski Związek Wędkarski, który od lat dba o dobrostan Prosny został z niej brutalnie wyrzucony przez Wody Polskie. Zamiast docenić wieloletnie wysiłki społeczników i aktywistów urzędnicy bezprawnie wypowiedzieli im umowę o użytkowanie wód Prosny i Lutyni! Na najbliższym posiedzeniu Sejmu składam oświadczenie w tej sprawie oraz pilną #Interpelację do Ministra Infrastruktury o natychmiastową zmianę decyzji. Wody Polskie niech lepiej zajmą się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy na Odrze, zamiast zatruwać życie wędkarzom, społecznikom i aktywistom, stojącym na straży przyrody! - uważa parlamentarzystka.
Czytaj także:
Zobacz także:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?