Politycy Koalicji Obywatelskiej: Polski Ład to drożyzna i straty dla samorządów

Ministerstwo Finansów zaprezentowało zmiany w projekcie Polskiego Ładu. Podczas spotkania z dziennikarzami poseł Mariusz Witczak oraz radny Dariusz Grodziński zwrócili uwagę kwestię dodatkowego obciążenia dla przedsiębiorców, czyli podniesienia składki zdrowotnej.

- Podniesienie składki zdrowotnej, czyli de facto podniesienie w poważnym stopniu obciążenia dla przedsiębiorców, spowoduje, że niektóre firmy sobie z tym nie poradzą, a te które sobie poradzą będą musiały podnieść koszty produktów czy usług, a na końcu to też odbije się na konsumentach - uważa poseł Mariusz Witczak. - Szaleje drożyzna, mamy inflację, a to znaczy, że ubywa Polkom i Polakom pieniędzy w kieszeniach. Jeżeli dołożymy jeszcze obciążenia dla przedsiębiorców, czyli tych którzy wypracowują PKB i wypłacają wynagrodzenia swoim pracownikom, to doprowadzimy do impulsu, który wywoła jeszcze większą drożyznę. To taka pisowska metoda, aby z jednej strony zabierać a z drugiej dawać. Beneficjenci tego systemu maja wrażenie, że coś dostają ale ostatecznie stracą wszyscy. Na takie działanie naszej zgody nie ma.

Polski Ład zdaniem polityków KO to także straty dla samorządów. W skali całego kraju polskie samorządy mogą stracić nawet kilkanaście miliardów złotych.

- Z wyliczeń ekspertów Związku Miast Polskich wynika, że miasto Kalisz może liczyć się z ubytkiem nawet 50 milionów złotych rocznie. Od 2009 roku, kiedy wpływy z podatku PIT do budżetu Kalisza przekroczyły 100 milionów złotych, ten poziom cały czas rósł. Teraz grozi nam, że o 50 milionów spadnie. Co prawda słychać o pewnych przymiarkach rekompensat dla budżetów ale obawiam się, że po pierwsze nie pokryją strat w całości a po drugie – te instrumenty będą kolejnym instrumentem do politycznego ubezwłasnowolniania samorządów przez PiS, do wywierania politycznego wpływu na samorządy - ocenia Dariusz Grodziński, radny Koalicji Obywatelskiej.

Jak zaznacza, drożyzna, wzrosty cen gazu i prądu mocno uderzą w samorządy.

- W tej chwili wszystkie instytucje publiczne a także przedsiębiorcy otwierają przetargi na przyszły rok i co się okazuje, że wzrosty cen energii osiągają 40 procent. Ceny gazu z zapytań ofertowych i przetargów osiągają 90 procent podwyżki. Ceny paliwa osiągają już średnią 6 zł w całej Polsce. Połączenie drożyzny z ubytkami w budżetach samorządów, może skutkować dramatyczną sytuacją - podsumowuje radny Grodziński.

Zobacz także: