Na legendę Połoniny Wetlińskiej latami „pracowała” Chatka Puchatka i jej twórca Lutek Pińczuk. Druga - Caryńska, nieco wyższa, bardziej majestatyczna, widoczna świetnie zarówno z Wetlińskiej, Tarnicy jak i Przełęczy Wyżnej, jest mniej popularna wśród turystów.
W przeciwieństwie do Wetlińskiej nie ma tutaj tłumów. Na czerwonym szlaku można spotkać jedynie kilka osób, zarówno wchodzących z Brzegów Górnych jak i Ustrzyk Górnych. Wejście na sam szczyt jest dosyć trudne i męczące, ale trud wynagradzają wspaniałe widoki.
Warto się wybrać na Caryńską dla cudownej panoramy Bieszczadów. Widoki są niepowtarzalne.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?