Członkowie Porozumienia z Kalisza apelują o niekupowanie produktów pochodzących z Rosji i z Białorusi.
- Chodzi o produkty z kodami 460-469 i 481. Jako, że pan Łukaszenka wspiera reżim rosyjski w walce z Ukrainą, również dołączył na czarną listę produktów, których nie powinniśmy kupować - mówi Szymon Furman, prezes Porozumienia w Kaliszu podczas spotkania z dziennikarzami. - Kierujemy apel do mieszkańców Kalisza i przedsiębiorców aby zaprzestać kupowania produktów z Rosji i Białorusi. To ważne by pomóc Ukrainie w tej walce.
- Każdy cios wymierzony w Putina i Łukaszenkę jest bardzo ważny i leży w kompetencjach konsumentów - dodaje Filip Herman, członek Porozumienia w Kaliszu.
Porozumienie złożyło również dwa wnioski do rady miasta Kalisza i prezydenta dotyczące sytuacji na Ukrainie.
- Jeden z nich dotyczy tego, by na najbliższej sesji została przyjęta uchwała solidarnościowa. W Kaliszu żyje bardzo dużo osób narodowości ukraińskiej, którzy mają rodziny walczące o wolność Ukrainy i Europy. Tak uchwała jest gestem, który powinien wyjść ze strony miasta - uważa Szymon Furman.
Drugie pismo dotyczy zorganizowania na terenie Urzędu Miasta Kalisza punktu zbiórki darów dla uchodźców.
Zobacz także:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?