Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poszerzenie Kalisza. Wójtowie i burmistrzowie: Wycofajcie się albo występujemy z aglomeracji! [FOTO]

Elżbieta Bielewicz
Gminy protestują przeciwko zawłaszczeniu ich terenów przez miasto
Gminy protestują przeciwko zawłaszczeniu ich terenów przez miasto Elżbieta Bielewicz
Nie oddamy ani jednego metra kwadratowego naszych gmin! Tak mówili starostowie, burmistrzowie i wójtowie gmin, po których tereny wyciąga rękę prezydent Kalisza. Apelowali, aby prezydent wycofał się z projektu zawłaszczania sołectw przylegających do miasta.

Inicjatorami spotkania, które odbyło się dziś w kaliskim starostwie, byli burmistrzowie i wójtowie gmin powiatu kaliskiego protestujący przeciw włączeniu części sołectw z terenów ich gmin do miasta Kalisza. Uchwałę poszerzająca miejskie terytorium mają głosować radni Kalisza podczas najbliższej, czwartkowej sesji.

Z apelem do prezydenta Kalisza zwróciła się burmistrz, Bożena Budzik. - Panie prezydencie, szanowni radni miejscy, gminy nie oddadzą ani jednego metra kwadratowego – mówiła. - Nie było ani spotkania, ani listu, ani słowa, że zamierzacie zaanektować tereny naszych gmin. Gmina Nowe Skalmierzyce była już rozbierana dwa razy teraz trzeci raz. Dobrzec, Sulisławice, Sulisławice Kolonia – przejęło miasto. Przejechałam te miejscowości i co? Ugór! Jak lebiody tam rosły tak rosną! Szanowni radni miejscy, macie tyle terenów do inwestowania w granicach miasta, że trzeba tylko popracować! Nie wystarczy wziąć cyrkiel i zagarnąć co się komu podoba. Jak pan prezydent ruszy choćby jeden z samorządów gminnych to my występujemy z aglomeracji kalisko – ostrowskiej! Apelujemy o wycofanie projektu! Będziemy bronić swoich gmin!

- To nie jest straszenie! Wystąpimy z aglomeracji! - mówił Paweł Rajski, starosta powiatu ostrowskiego. Możemy usiąść i rozmawiać, ale obecna forma działania prezydenta Kalisza jest nie do przyjęcia.

Józef Podłużny, wójt gminy Godziesze Wielkie wskazał, że z jednej strony jest los aglomeracji i strata milionów na inwestycje, a miasto musiałoby też uwzględnić rekompensaty dla gminy ,, bo nie sądzę, aby pan prezydent chciał zawłaszczyć to co myśmy wypracowali”. Z drugiej strony jest dwóch radnych i jeden wiceprezydent, bo tyle Kalisz straci jeśli przestanie być miastem stutysięcznym.

Brak zgody na zakusy prezydenta miasta wyrazili także pozostali uczestnicy spotkania. Jak powiedział starosta kaliski – w tej sprawie wszyscy mówili jednym głosem. Wskazywano, że zgodnie z zapisami statutu aglomeracji jej zadaniem jest wspieranie samorządów w obronie wspólnych interesów, a prezydent Kalisza widzi tylko „czubek własnego nosa”. Mówi o rozwoju Kalisza, zapominając, że gminy także maja samorządy, które o nie dbają. Wskazywano, że prezydent wytyka, iż mieszkańcy sąsiadujących z miastem sołectw korzystają z miejskiej infrastruktury, że dzieci z sąsiednich gmin chodzą do Kalisza do szkoły. Jednak, zdaniem gminnych samorządowców, miasto powinno im za to podziękować, bo przecież nie korzystają z tych dobrodziejstw za darmo, za wszystko płacą!

- Piętnaście lat temu obroniliśmy Kościelną Wieś przed przyłączeniem do Kalisza i obronimy także tym razem – mówił Marek Zdunek, wójt gminy Gołuchów. A starosta pleszewski Maciej Wasilewski dodawał, że nie do przyjęcia jest, aby jeden samorząd rozwijał się kosztem innych.

W spotkaniu uczestniczyli Paweł Rajski – starosta powiatu ostrowskiego, Maciej Wasilewski, starosta pleszewski i Krzysztof Nosal – starosta kaliski. A także burmistrz gminy Nowe Skalmierzyce – Bożena Budzik, burmistrz gminy Opatówek - Sebastian Wardęcki, wójt gminy Gołuchów – Marek Zdunek, wójt gminy Godziesze Wielkie – Józef Podłużny, wójt gminy Żelazków – Sylwiusz Jakubowski i w imieniu wójta gminy Blizanów Sławomira Musioła – Janusz Nowak.

Przypomnijmy. Prezydent Kalisza, Grzegorz Sapiński ma wielki apetyt na nieswoje tereny i nie zamierza poprzestać na kilku sołectwach leżących w bezpośrednim sąsiedztwie miasta. W projekcie uchwał przygotowywanym na najbliższą sesję można przeczytać, które miejscowości miałyby znaleźć się w nowych granicach. Z gminy Nowe Skalmierzyce do Kalisza miałyby być przyłączone: części obszaru sołectwa Boczków i sołectwo Mączniki. Z gminy Gołuchów – sołectwo Kościelna Wieś I. Z gminy Blizanów - sołectwa: Pawłówek i Warszówka. Z gminy Żelazków - sołectwa Kokanin i Niedźwiady, część obszaru sołectwa Kolonia Skarszewek, sołectwo Wojciechówka, sołectwo Pólko oraz sołectwo Szosa Turecka. Z gminy Opatówek sołectwa - Nędzerzew, Szałe, Zduny. Z gminy Godziesze Wielkie sołectwa : Borek, Wolica i Żydów.

W sumie doszłoby do powiększenia obszaru Kalisza do około 110 km kw. (obecnie miasto zajmuje powierzchnie 71,4 km kw.) i wzrostu liczby mieszkańców do około 110 tysięcy.

Czytaj także: Rozszerzenie granic Kalisza. Prezydent miasta wydał oświadczenie

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto