Pożar tartaku wybuchł w środę nad ranem. Straż pożarna została zaalarmowana około godziny 5.20. Kiedy pierwsi ratownicy dojechali na miejsce okazało się, że ogniem objęty jest budynek gospodarczy na terenie tartaku. W pierwszej fazie akcji ratownicy skupili się przede wszystkim na obronie sąsiednich budynków.
W wyniku pożaru zawalił się dach płonącego budynku o powierzchni około 680 metrów kwadratowych. Spłonęły znajdujące się w środku maszyny, m.in. ładowarki, tak zwane fadromy, dwie taśmy do przecinania drewna oraz piec. Akcje utrudniały pojemniki z paliwem do maszyn znajdujące się wewnątrz. Pod wpływem temperatury pojemniki rozszczelniły się, a rozlewające się paliwo dodatkowo podsycało ogień.
- W tej chwili trudno jeszcze powiedzieć, co mogło być przyczyną pożaru. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja. Straty z pewnością będą wysokie - mówi mł. kpt. Grzegorz Kuświk z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Akcja gaśnicza trwała blisko siedem godzin. Uczestniczyli w niej strażacy z jednostek ratowniczo-gaśniczych PSP w Kaliszu oraz jednostek ochotniczych z Brzezin, Aleksandrii i Godzieszy Wielkich
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?