Pożar w Kaliszu wybuchł około godziny 0.30. Pierwsze zgłoszenie, które wpłynęło do Wielkopolskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, mówiło o płonącym samochodzie bmw x5. Na miejsce wysłano dwa zastępy strażackie.
- Okazało się, że cały pojazd był objęty płomieniami, które przeniosły się na zaparkowane po obu stronach skodę octavię oraz rovera. Oba te auta również zaczęły się palić - mówi mł. kpt. Grzegorz Kuświk z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Na razie nie wiadomo co dokładnie było przyczyną pożaru. Nie jest jednak wykluczone, że doszło do podpalenia. Sprawę wyjaśnia kaliska policja.
- Na miejscu pracował technik kryminalistyki, który zabezpieczał ślady - mówi sierż. szt. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Policjanci będą przesłuchiwać właścicieli aut oraz docierać do świadków.
Wiadomo, że spalone bmw należy do mieszkanki Ostrowa Wielkopolskiego. Pojazd był wyposażony w instalację gazową.
Straty powstałe w wyniku pożaru strażacy wstępnie oszacowali na około 60 tysięcy złotych.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?