Ogień w jednej z kamienic na ulicy Czaszkowskiej w Kaliszu pojawił się przed godziną 13. Na miejsce zostały skierowane trzy zastępy straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego oraz patrol policji.
Kiedy strażacy dojechali na miejsc okazało się, że płoną drzwi wejściowe korytarza prowadzącego do mieszkań znajdujących się na parterze budynku, a sam korytarz był mocno zadymiony.
- W dwóch mieszkaniach przebywali lokatorzy. Z jednego lokalu osoba wyszła na zewnątrz sama, natomiast z drugiego strażacy wyprowadzili kobietę i dziecko. Zespół ratownictwa medycznego przebadał te osoby. Nie wymagały one hospitalizacji. Nasze działania polegały na ugaszeniu pożaru, oddymieniu pomieszczeń oraz sprawdzeniu przy pomocy mierników wielogazowych ewentualną obecność tlenku węgla - mówi kpt. Grzegorz Kuświk, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 PSP w Kaliszu.
Wszystko wskazuje na to, że w kamienicy doszło do podpalenia. Sprawą zajęła się policja.
Zobacz także: Z bronią palną, amunicją i kastetami jechali na zlot motocyklowy. Policja zatrzymała sześć osób
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?