18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań: Przy ul. Juraszów powstanie szpital psychiatryczny

Piotr Talaga
Jacek Łukomski liczy, że szybko uda się załatwić formalności
Jacek Łukomski liczy, że szybko uda się załatwić formalności Andrzej Szozda/Głos Wielkopolski
Na razie trafiają do placówek w Kościanie i Gnieźnie, ale już za trzy lata pacjenci, którzy potrzebują opieki psychiatrycznej będą mieli swój szpital w Poznaniu.

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

Prawdopodobnie jeszcze w tym roku zorganizowany zostanie przetarg na budowę ośrodka, który stanie przy ul. Juraszów w sąsiedztwie szpitala wojewódzkiego przy Lutyckiej.

Poznań od lat potrzebuje oddziału szpitalnego dla psychicznie chorych. Obecnie chorzy są wożeni do placówek w Kościanie i Gnieźnie - średnio 50 do 70 osób tygodniowo.

Zobacz także: Poznań: Będzie nowy Szpital Matki i Dziecka

- Planujemy budowę oddziału szpitalnego. Na przygotowanie inwestycji jest w budżecie województwa milion złotych - mówi Leszek Wojtasiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. - Roboty powinny się rozpocząć w przyszłym roku. Sądzę, że potrwają około półtora roku. Szacunkowy koszt inwestycji to 12-15 milionów złotych.

Oddział dla psychicznie chorych powstać ma przy ul. Juraszów w bezpośrednim sąsiedztwie szpitala wojewódzkiego, z którym ma być połączony tunelem, by chorzy mogli korzystać z bazy diagnostycznej. W planie jest budowa pawilonu z trzema oddziałami na 120-140 łóżek. Ma się tam znaleźć także miejsce dla Poznańskiego Ośrodka Zdrowia Psychicznego, który obecnie znajduje się na osiedlu Kosmonautów. POZS ma mieć w swej dyspozycji około 800 mkw. powierzchni. W pawilonie umieszczona zostanie również izba przyjęć (pow. ok. 140 m kw).

Zobacz także: Szpital na Przybyszewskiego wysyła ankiety do zmarłych

- Teren, na którym miałby zostać postawiony pawilon, należy częściowo do Uniwersytetu Przyrodniczego, a częściowo do miasta Poznań - mówi Jacek Łukomski, dyrektor Lutyckiej. - Potrzebne są uzgodnienia. Jestem jednak dobrej myśli. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jeszcze w tym roku powinno się udać rozpisać przetarg - dodaje.

Na działce należącej do Poznania ma zostać zbudowana nowa trafostacja. Szpital ma już obecnie problemy z energią. Nie ma natomiast miejsca na rozbudowę istniejących urządzeń energetycznych w dotychczasowym miejscu.

- Wiceprezydent Jerzy Stępień obiecał, że miasto nam tę działkę przekaże - twierdzi Leszek Wojtasiak.

Całe przedsięwzięcie ma zostać zrealizowane w systemie zaprojektuj i wybuduj. Ma to skrócić czas przygotowania inwestycji. Koszty budowy pokryje samorząd wojewódzki, ale w ramach przetargu wyłoniony ma zostać wykonawca, który zgodzi się na odroczenie płatności na kilka lat oraz na późniejsze jej rozłożenie na raty (także na kilka lat).

- Marszałek twierdzi, że uda się postawić szpital w dwa lata? - pyta Jacek Łukomski. - Myślę, że to mogą być trzy lata. Wszystko jest jednak możliwe. Bardzo dużo zależeć będzie od wykonawcy. Nasz blok operacyjny miał być gotowy dopiero w kwietniu, a inwestycję udało się zakończyć kilka miesięcy wcześniej - podkreśla.

Najważniejsze informacje z miasta i regionu czytaj na stronie Głosu Wielkopolskiego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto