Premiera w kaliskim teatrze. Spektakl dla najmłodszych widzów "Bajka o szczęściu" na Scenie Kameralnej ZDJĘCIA

Gdzieś na skraju lasu, w uroczej chatce na uboczu, mieszka sobie Dziadek. Prowadzi skromne, ale szczęśliwe życie. Niewiele mu potrzeba, gdy spędza czas w towarzystwie przyjaciół: muzykalnej Świnki, roztańczonej Myszki i Kogucika, który nie tylko pieje, ale też śpiewa. Jednak pewnego dnia, gdy w okolicy pojawia się obwoźny handlarz, przyjaźń zwierzątek i staruszka wystawiona zostaje na ciężką próbę. Jak na prawdziwą bajkę przystało, wszystko dobrze się kończy, a Dziadek przekonuje się, że nie dobra materialne są najważniejsze, a prawdziwa przyjaźń.

„Bajka o szczęściu” to ciepłe i zabawne przedstawienie dla dzieci od 4–5 lat. Reżyserią spektaklu zajmuje się Katarzyna Hora, studentka piątego roku reżyserii teatru lalek we wrocławskiej filii Akademii Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie. To jej spektakl dyplomowy oraz oficjalny debiut reżyserski.

- „Bajka o szczęściu” jest opowieścią uniwersalną dla każdego człowieka. Myślę, że zarówno najmłodsi, jak i starsi będą bawić się tak samo dobrze - mówi młoda reżyserka. - Przedstawienie porusza również problem konsumpcjonizmu. Bezsensowne przywiązanie do przedmiotów sprawia, że zapominamy o tych najważniejszych sprawach - dodaje.

Spektakl oparty jest na teatrze lalkowym – głowy zwierzaków prowadzone są jedną ręką, a reszta ciała aktora stanowi dopełnienie formy.

Scenografię i kostiumy zaprojektował Janek Głąb, autorską muzykę stworzyła Katarzyna Bem. Na Scenie Kameralnej w roli Dziadka wystąpi c, Świnkę zagra Małgorzata Kałędkiewicz-Pawłowska, Myszkę - Izabela Beń-Olejniczak, a Kogucika - Malwina Brych. W Handlarza wciela się Jacek Jackowicz, a w Osiołka Iza Wierzbicka. Pojawią się także inne postacie, które będą niespodzianką dla publiczności.

- Cieszę się, że jest to teatr lalkowy, bo ja jestem z wykształcenia lalkarzem. Kończyłem wydział lalkarski wrocławskiej szkoły aktorskiej i pracowałem 5 lat w Teatrze Lalek „Pleciuga” w Szczecinie. Bajka jest fajną przygodą dla aktora i widza. Bardzo rozwija wyobraźnię. Mam nadzieję, że tym spektaklem rozpoczniemy jakiś cykl lalkowy w kaliskim teatrze - mówi Marcin Trzęsowski.

Bilety na premierowy weekend są wyprzedane. Kolejne przedstawienia zaplanowane są w dniach 14, 15 stycznia oraz 19, 20 lutego. Przedstawienie trwa około 50 minut bez przerwy. Bilety w cenie 16–22 zł.