Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Andrzej Duda potępił antysemicki marsz w Kaliszu

Bartłomiej Hypki
Bartłomiej Hypki
Prezydent Andrzej Duda na pielgrzymce robotników w Kaliszu w 2016 roku
Prezydent Andrzej Duda na pielgrzymce robotników w Kaliszu w 2016 roku Arch. Andrzej Kurzyński
Barbarzyństwo, którego dopuściła się grupa chuliganów w Kaliszu, stoi w sprzeczności z wartościami, na których oparta jest Rzeczpospolita - napisał na Twitterze prezydent RP Andrzej Duda. Głos zabrał też minister spraw zagranicznych Izraela.

Wciąż pojawiają się komentarze w związku z wydarzeniami, jakie miały miejsce 11 listopada w Kaliszu. Sprzed pomnika Adama Asnyka na Główny Rynek przeszedł marsz, podczas którego padały antyżydowskie hasła. Na finał nabito na włócznię i spalono reprint Statutu kaliskiego, czyli aktu nadania przywilejów społeczności żydowskiej przez Bolesława Pobożnego w 1264 roku.

- Stanowczo potępiam wszelkie akty antysemityzmu. Barbarzyństwo, którego dopuściła się grupa chuliganów w Kaliszu, stoi w sprzeczności z wartościami, na których oparta jest Rzeczpospolita. A wobec sytuacji na granicy i akcji propagandowych przeciwko Polsce jest wręcz aktem zdrady - napisał w niedzielę na Twitterze prezydent RP Andrzej Duda.

W sobotę, również na Twitterze, antysemickie zdarzenie ostro skrytykował minister spraw zagranicznych Izraela Jair Lapid. Zaznaczył też, że z zadowoleniem przyjął oświadczenie władz polskich o jednoznacznym potępieniu przez nie wydarzeń z Kalisza.

Kanał You Tube, na którym nadawał 11 listopada organizator marszu, Wojciech Olszański vel. Aleksander Jabłonowski, został zamknięty.

Prokuratura wydaje stanowisko

Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim, informuje, że prowadzi postępowanie. Analizowany jest materiał dowodowy przekazany przez policję. Odnosi się również do nieprawdziwych publikacji, jakie miały podać niektóre media, o rzekomym blokowaniu przez prokuratora czynności policji w trakcie zgromadzenia w Kaliszu 11 listopada 2021 r.

- Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim oświadcza, że nieprawdziwe są informacje, jakoby prokurator zakazał policji zatrzymać uczestników zgromadzenia w Kaliszu 11 listopada 2021 r., którzy naruszali prawo. Prokurator nie wydał policji takich poleceń. Zgodnie z obowiązującymi przepisami decyzję o zatrzymaniu osoby w takich sytuacjach podejmuje samodzielnie policja, która dopiero po zatrzymaniu niezwłocznie informuje o tym prokuratora - wyjaśnia Maciej Meler.

W niedzielę, 14 listopada, planowany jest marsz "Kalisz wolny od faszyzmu".

Zobacz także:

Prezydent wiedział, że planowane jest spalenie Statutu kaliskiego? Szykuje się marsz "Kalisz wolny od faszyzmu"

Prezydent wiedział, że planowane jest spalenie Statutu kalis...

Senator Janusz Pęcherz ze Statutem kaliskim. "Wczoraj to dzieło zostało zniszczone na oczach tłumu, który przyglądał się i skandował haniebne hasła"

Senator Pęcherz o marszu nacjonalistów w Kaliszu: "Takie wyd...

Posłanka Lewicy z interwencją u prezydenta Kalisza. "To był najazd nacjonalistów"

Posłanka Lewicy z interwencją u prezydenta Kalisza. "To był ...

Marsz nacjonalistów przeszedł ulicami Kalisza

Ulicami Kalisza przeszedł marsz nacjonalistów ZDJĘCIA

Kalisz. Prezydent miasto odnosi się do marszu narodowców: "Gdy rozum śpi, budzą się demony"

Antysemicki marsz w Kaliszu. Prezydent miasta komentuje: "Gd...


Obserwuj nas także na Google News

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto