Prezydent Kalisza pomógł im odzyskać dach nad głową

Wybuch gazu wstrząsnął osiedlem Rajsków. Eksplozja gazu, który ulatniał się z butli była tak duża, że dom jednorodzinny nie nadawał się do zamieszkania. Jedna osoba została ranna. Prezydent Kalisza oraz miejskie służby wsparły poszkodowanych. Teraz Teresa i Józef Pychowie mogą znów zamieszkać we własnym domu.

Zobacz także: Wybuch gazu w Kaliszu zniszczył im dom. ZDJĘCIA

- Strop nad piwnicą został zniszczony. Ściany nośne były popękane, a działowe rozbite. Wypadły okna. Wewnętrzne drzwi i wszystkie meble zostały zniszczone. Trudno wszystko wymienić, po prostu wewnątrz domu powstała jedna wielka dziura. Starty oszacowano na 100 tysięcy złotych – mówi Teresa Pych.- W pierwszej kolejności udałam się po pomoc do prezydenta Kalisza Janusza Pęcherza. Sami, dwoje emerytów, nie bylibyśmy w stanie domu odbudować. Ludzie okazali nam dużo serca. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni.

Jak się okazuje apel, który ogłosił prezydent Kalisza pomógł im odzyskać dach nad głową. Odpowiedziały na niego między innymi kaliskie firmy budowlane, które przekazały materiały budowlane.

W poniedziałek prezydent Kalisza Janusz Pęcherz i darczyńcy zobaczyli efekty dotychczasowych prac. Teresa i Józef Pychowie nie mieszkają jeszcze u siebie. W domu brakuje przede wszystkim grzejników, nie wszystkie instalacje są gotowe, nie ma drzwi wewnętrznych. Właściciele remontują tylko parter. Liczą jednak, że jeszcze przed zimą odzyskają dach nad głową.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!