Natalia Dolak z Kaliskiego Banku Równości podczas sobotniego spotkania z dziennikarzami twierdziła, że miała okazję porozmawiać z prezydentem Krystianem Kinastowskim w przeddzień marszu nacjonalistów.
- Prezydent oznajmił, że jest w kontakcie z policją i zdaje sobie sprawę z tego, co jest planowane. Powiedział mi, że wie o tym, że planowane jest spalenie Statutu kaliskiego - tłumaczyła w sobotę dziennikarzom przed kaliskim ratuszem. - Mając świadomość, że coś takiego będzie się działo i nie powstrzymał tego jest dla mnie niewiarygodne.
Rzecznik ratusza Katarzyna Ciupek tłumaczy, że organizator marszu złożył wymagane dokumenty, ale nie zawierały one szczegółowego planu wydarzenia.
- Wydarzenie zostało jedynie zgłoszone jako zgromadzenie patriotyczno-modlitewne. Trudno było przewidywać jak się potoczy - tłumaczy rzecznik. -Trudno mi komentować treść wspomnianej rozmowy pani Dolak z prezydentem, bo nie wiem czy miała ona miejsce. A jeśli tak, to nie było mnie przy niej.
Wysłaliśmy również oficjalne zapytanie drogą mailową w tej sprawie. Czekamy na komentarz prezydenta.
Minister reaguje
Do sprawy odniósł się również szef MSWiA, Mariusz Kamiński. Zapytany przez dziennikarzy RMF FM powiedział, że było to wydarzenie haniebne i skandaliczne. Kamiński dodał, że policja zarejestrowała całość zdarzenia, a materiały zostały przekazane prokuraturze.
- Przedstawiciel miasta Kalisza powinien przerwać to zgromadzenie, jeżeli nabrało ono takiego charakteru. Tego nie uczynił, co jest - moim zdaniem - wielkim błędem i zaniedbaniem - podkreślił w sobotę Kamiński.
"Kalisz wolny od faszyzmu"
W niedzielę, 14 listopada o godz. 16, pod pomnikiem Adama Asnyka środowiska demokratyczne organizują spotkanie "Kalisz wolny od faszyzmu".
- Pokażmy, że Kalisz jest miastem dla wszystkich względu na to czy to jest Polak, Żyd, Ukrainiec, Białorusin, Irakijczyk - mówi Katarzyna Urbaniak z Obywatele RP.
Kalina Michocka z kaliskiego strajki kobiet dodaje. - Proponujemy prostą reakcję i mocny sposób przeciwstawienia się temu, co miało miejsce 11 listopada. Skorzystamy z okazji, żeby pokazać wszystkim, którzy bali się chodzić w czwartek po mieście i wszystkim, których obrażano i chciano wygnać, że jesteśmy z nimi i jesteśmy odważni.
Zobacz także:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?