- Sex pisany przez ,,x” to nic innego, jak po angielsku płeć. Natomiast seks jest uczynnością romantyczną, fizjologiczną, to uprawianie miłości. Ale zatrzymajmy się na płci. Mówi się, że kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa. Moim zdaniem to pic na wodę fotomontaż. Jesteśmy z Ziemi, co nie znaczy, że się nie różnimy. Różnimy się, ale problemy zaczynają się gdy trzeba odpowiedzieć na pytania: jakie znamy płci, jaka jest płeć człowieka i w jaki sposób określamy płeć. Wtedy zaczynają się schody-mówiła profesor Monika Płatek
W toku wykładu wyjaśniała także jakimi przesłankami kierujemy się określając płeć człowieka.
- W jaki sposób w momencie, kiedy rodzi się człowiek ustalamy jakiej on jest płci? Tak naprawdę zaglądamy między nogi tego człowieka. Najczęściej lekarz, rzadziej położna zaglądają między nogi i na podstawie tego, co jest identyfikacją fenotypową, najczęściej przypisują komuś płeć żeńską lub męską - mówiła m.in. profesor Płatek.
Wykładu wysłuchali z zainteresowaniem nie tylko słuchacze UTW. Władze kaliskiej uczelni skierowały do prof. Moniki Płatek kolejne zaproszenie. Wkrótce wygłosi prelekcję dla studentów podczas kolejnych edycji ,,Poranków filozoficznych”.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?