Najpopularniejsze progi na ulicach zarządzanych przez ZDM, czyli wyspowe, mają tak dobraną szerokość, aby autobusy transportu publicznego i inne pojazdy ciężkie mogły bezproblemowo przez nie przejechać. Próg sinusoidalny jest kilkukrotnie droższy od zwykłego progu wyspowego, jak tłumaczą jednak drogowcy, biorąc jednak pod uwagę czynniki inne niż finansowe, chcieli przyjrzeć się takiemu rozwiązaniu i je przetestować.
Progi sinusoidalne swoją nazwę zawdzięczają swojemu profilowi, który, jak sama nazwa wskazuje, przypomina sinusoidę. Tego typu rozwiązanie teoretycznie ma wiele zalet – łagodniejszy profil mniej obciąża zawieszenie pojazdów oraz pozwala zniwelować hałas przy przejeździe. Testowane były na Bielanach przy skrzyżowaniu ulic Wólczyńskiej i Opłotek. - Testy przeprowadzone na Bielanach wraz z ZTM potwierdziły, że autobusy nie będą miały problemu z przejazdem. To samo tyczy się samochodów osobowych czy ciężarowych - opisuje ZDM.
Pomyślne zakończenie testów, które przeprowadzono zapowiadają, że wkrótce w stolicy będzie więcej nowych progów zwalniających. - Będziemy wnioskować do Biura Zarządzania Ruchem Drogowym, aby nowe progi były właśnie tego typu. Nie będziemy jednak wymieniać tych progów, które są w dobrym stanie i spełniają swoje funkcje - czytamy w podsumowaniu testów przez Zarząd Dróg Miejskich. Gdzie pojawią się nowe? Wytypowano już kilka lokalizacji, wśród nich:
- ul. Kocjana,
- ul. Mehoffera,
- ul. Ołówkowa,
- ul. Techników.
Z czasem mają też zastąpić wysłużone już progi, które wymagają naprawy, remontu lub wymiany.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?