Prosna Kalisz rozbiła Liskowiaka Lisków

Prosna Kalisz już od pierwszych minut dominowała na boisku, ale biało-czerwonym brakowało skuteczności. Dogodnych sytuacji nie wykorzystali Mateusz Jarczewski i Michał Balcerzak. Festiwal strzelecki Prosna rozpoczęła w 29 minucie po zmieszaniu w polu karnym futbolówkę do siatki rywali posłał Mateusz Śniegula. Minutę później było już 2:0. Po dośrodkowaniu Dawida Jagielskiego ładną bramkę po strzale głową zdobył Balcerzak.

Prosna Kalisz rozbiła Liskowiaka Lisków

Po zmianie stron Prosna Kalisz nadal dyktowała warunki na boisku. Od 48 minuty goście z Liskowa musieli grać w dziesiątkę. Czerwoną kartkę po faulu w polu karnym na Marcinie Sipce zobaczył Kamil Durdyn. Sędzia podyktował też rzut karny, którego na gola zamienił Jarczewski. Kwadrans później na 4:0 podwyższył Sipka. Wynik meczu w 68 minucie ustalił wprowadzony chwilę wcześniej Karol Płotek.

W najbliższa niedzielę, 1 czerwcaProsna Kalisz podejmować będzie CKS Zduny. Mecz na boisku przy ul. Łódzkiej o godz. 11.00.

Prosna Kalisz – Liskowiak Lisków 5:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Mateusz Śniegula 29', 2:0 Michał Balcerzak 30', 3:0 Mateusz Jarczewski 49' (karny), 4:0 Marcin Sipka 63', 5:0 Karol Płotek 68'

Prosna Kalisz: Borwik, Sadło (44' Fijałkowski), Garifow, Piskozub, Śniegula, Sipka, Baszczyński, Jarczewski, Malinowski (60' Frontczak), Balcerzak (71' Spałka), Jagielski (60' Płotek).

Liskowiak Lisków: Wojdziak, Piotr Gierosz, Grzelak, Nerka (66' Tokarek), Ignaszak, M. Bekalarek, Antczak, Przybyła (48' Paweł Gierosz), Durdyn, Werbiński (71' Kubyszek), K. Bekalarek.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!