Na 400 metrach kwadratowych mieści się 10 gabinetów, z których mogą już korzystać pacjenci. Prace trwały dwa lata.
- Na początku chcieliśmy ten budynek wyburzyć i zbudować w takiej samej bryle, tylko bez ograniczeń, jeżeli chodzi np. o układ ścian nośnych. Pani konserwator stwierdziła, że budynku nie możemy wyburzyć, tylko musimy go odnowić, wyraziła natomiast zgodę na nadbudowanie, dlatego jest teraz wyższy o około dwa metry - powiedział Piotr Lisowski, jeden ze współwłaścicieli "Arsmedicy".
W inauguracji przychodni uczestniczył m. in. przewodniczący Rady Miasta Kalisza Tadeusz Skarżyński.
- Z perspektywy miasta radość jest podwójna, bo z jednej strony mamy nową placówkę leczniczą w śródmieściu Kalisza, natomiast z drugiej strony widać tutaj prawdziwą rewitalizację, bo budynek, który do tej pory był zapuszczony i nie stanowił ozdoby śródmieścia, w chwili obecnej zyskał nowe życie. To jest prawdziwa rewitalizacja - odnowienie i wprowadzenie życia - przyznał przewodniczący.
Inwestorzy dziękowali wszystkim, którzy pomogli w finalizacji przedsięwzięcia: architektowi Jerzemu Migasiewiczowi, który zaprojektował nowy wygląd obiektu, wykonawcom oraz instytucjom, które wsparły remont - miastu i Kaliskiemu Inkubatorowi Przedsiębiorczości.
- To, że ta przychodnia tak wygląda, to jest państwa zasługa. My jesteśmy zadowoleni, ale najbardziej zadowoleni są nasi pacjenci, którzy mogą w odpowiednich warunkach być przyjmowani i korzystać z ochrony zdrowia i naszych usług - podkreślił Piotr Lisowski.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?