Przyspieszone wybory samorządowe miałyby odbyć się już 4 września.
- Nie odważę się powiedzieć, że mam stuprocentową pewność, ale pojawiają się zapytania o nośniki reklamowe. Nie oszukujmy się, ja długo w polityce nie jestem, może trzy czwarte swojego życia. Są pewne symptomy, z których można wyczuć, że coś dzieje się na rzeczy - mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza.
Sapiński podkreśla, że informacja o wcześniejszych wyborach samorządowych, to plotka.
- Podejrzewam, że te plotki wpływają na zwiększoną aktywność polityczną niektórych radnych - dodaje prezydent Kalisza.
W ten sposób włodarz grodu nad Prosną odniósł się do decyzji trojga kaliskich radnych, którzy wystąpili z Klubu Radnych "Wspólny Kalisz" i utworzyli własny klub pod nazwą "Tak dla Kalisza".
Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.- Radni zarzucają, że prezydent działa nietransparentnie. A czy był prezydent, który "wieszał" wszystkie umowy w internecie, który mówił z kim się spotyka, o której godzinie i tak dalej? - dodaje Sapiński.
Informację o przyspieszonych wyborach samorządowych dementuje poseł Joanna Lichocka.
- Kadencja samorządów gminnych skończy się w terminie konstytucyjnym. Nikt nie będzie jej skracał. Być może informacja o wyborach w dniu 4 września wiąże się z tym, że prezydent Kalisza nosi się z zamiarem złożenia urzędu i wie jak biegłby kalendarz wyborczy. Myślę, jednak, że prezydent nie nosi się z takim zamiarem. Sądzę, ze informacja podana przez prezydenta jest wynikiem stresu jaki przeżywa z powodu utraty zaplecza w radzie miejskiej – mówi poseł Lichocka.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?