Większość zdarzeń, do których wyjeżdżali kaliscy strażacy to tzw. miejscowe zagrożenia, w których w skład wchodzi m.in. usuwanie skutków niekorzystnych warunków atmosferycznych, czy wypadków. 529 zdarzeń to pożary, na szczęście większość z nich zakwalifikowano do kategorii małe.
- Takie trudniejsze zdarzenia to pożar palet z doniczkami na obszarze 35 tys. m2, do którego doszło w Tłokini Wielkiej. Wielkość strat oszacowano wówczas na 300 tys. zł. Do zdarzenia wyjechało 5 zastępów OSP i PSP w tym 60 strażaków. Takim charakterystycznym zdarzeniem było też zaczadzenie mężczyzny w garażu przy ul. Ułańskiej – wymienia st. kpt. Sławomir Kotoński, komendant miejski PSP w Kaliszu.
Najwięcej zdarzeń miało miejsce w Kaliszu, jeśli chodzi o powiat, to strażacy najczęściej wyjeżdżali do gminy Opatówek, natomiast najwięcej pożarów miało miejsce w gminie Brzeziny. Kaliscy strażacy w minionym roku uczestniczyli w 25 ćwiczeniach, 15 z nich wspólnie z jednostkami OSP z terenu powiatu kaliskiego. PSP w Kaliszu miała okazję pochwalić dobiegającym końca remontem JRG 2 przy ul. Częstochowskiej, rozwój specjalistycznej grupy ratownictwa wysokościowego i zwiększoną aktywność w obszarze działalności prewencyjnej.
– W 2017 roku priorytetami do realizacji jest zakup ciężkiego samochodu gaśniczego z systemem piany sprężonej oraz dokończenie modernizacji budynku JRG 2 – dodaje komendant miejski PSP w Kaliszu.
W PSP w Kaliszu pracuje 136 osób.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?