Region - Widmo likwidacji prokuratur

Prokuratury w Krotoszynie, Pleszewie, Jarocinie, Kępnie i Ostrzeszowie znalazły się na liście 77 placówek, zatrudniających 3-5 osób, które zamierza zlikwidować Prokuratura Generalna. Paradoksalnie, winić za to można… niski poziom przestępczości, co sprawia, że ilość załatwianych spraw jest niewielka. W okręgu ostrowskim (677 tys. mieszkańców ) w ubiegłym roku wpłynęło do prokuratur łącznie 13,6 tys. spraw. Dla porównania w okręgu zielonogórskim (635 tys. mieszkańców) liczba spraw prowadzonych przez prokuraturę była prawie dwukrotnie wyższa - 25 tys. Więcej pracy mają też prokuratorzy w dużo mniejszych pod względem ludności okręgach piotrkowskim (522 tys. mieszkańców) czy gorzowskim (380 tys. mieszkańców). W ubiegłym roku wpłynęło do nich odpowiednio 16 tys.i 14, 2 tys. spraw. Jednostki te zatrudniają po siedmioro prokuratorów. Nie obawiają się więc likwidacji.

- Trudno wyobrazić sobie likwidację wszystkich pięciu naszych prokuratur rejonowych - mówi zastępca Prokuratora Okręgowego w Ostrowie Janusz Walczak. - Może się zdarzyć, że wszystkie pozostaną, gdyż funkcjonują w miastach powiatowych, w których są sądy i komendy policji. Tymczasem w innych okręgach są prokuratury w miastach bez sądów. Do końca roku sytuacja się wyjaśni.

Zaniepokojone są także lokalne władze samorządowe. Rada Powiatu Ostrzeszowskiego wystosowała apel do premiera, ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego o wycofanie się z projektu łączenia małych prokuratur. W prokuraturze ostrzeszowskiej są cztery etaty.

- Samorządy oraz społeczeństwo niepokoją się, że ważne dla nich sprawy nie będą rozpatrywane w mieście stanowiącym siedzibę powiatu, a w jakimś odległym, dużym ośrodku - napisano w apelu.

W sprawie przyszłości kępińskiej prokuratury interpelację do Ministerstwa Sprawiedliwości złożył poseł Adam Rogacki. Podkreślił on, że jej likwidacja będzie dużym utrudnieniem dla mieszkańców regionu, gdyż spowoduje konieczność załatwiania spraw w oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów jednostce.

- Wiele samorządów, chcąc zapewnić dobre warunki pracy prokuratorów na swoim terenie, rozpoczęło prace mające na celu zaadaptowanie przekazanych przez siebie budynków na ich potrzeby - zauważa Rogacki.

Pleszew także nie składa broni. W przeszłości walczył już o sąd i o Urząd Skarbowy, a teraz zabiega o zachowanie prokuratury. Trwają poszukiwania nowego lokum. Samorząd rozpatruje między innymi umieszczenie prokuratury w biurowcu Spomaszu.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!