Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszyła Szlachetna Paczka. Poznaj rodziny z Kalisza, którym można pomóc 

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
ESA, archiwum
Dziś, tj. w sobotę 13. listopada wielkie otwarcie bazy rodzin, zgłoszonych do Szlachetnej Paczki. A to oznacza, ze machina dobra ruszyła również w Kaliszu. Wolontariusze wciąż jeszcze przyjmują zgłoszenia rodzin, odwiedzają te, które są już zgłoszone i przekazują ich życiorysy dalej, po to, żeby każdy chętny do pomocy mógł dać coś od siebie.

Otwarcie bazy rodzin zgłoszonych do Szlachetnej Paczki

13 listopada ruszyła Szlachetna Paczka. Od tego dnia każdy darczyńca wchodząc na stronę Szlachetnej Paczki może zapoznać się z historią osób, które potrzebują wsparcia i zaangażować się w pomoc. W tym roku w Kaliszu działa aż 60 wolontariuszy, zgłoszono już ponad 140 rodzin. A ta liczba może jeszcze wzrosnąć.

- Zgłoszenia można nadsyłać jeszcze do 21. listopada. Natomiast 13. listopada rusza otwarcie bazy rodzin. Od tego momenty wszyscy darczyńcy będą mogli wejść na stronę Szlachetnej Paczki, wybrać rejon, którym chcą pomóc rodzinom, zapoznać się z historiami rodzin, które są już po odwiedzinach wolontariuszy i, których opisy się już pojawiły. Choć tutaj też podkreślamy z wolontariuszami, że do ostatniego momentu, do 4 grudnia będziemy odwiedzali rodziny systematycznie, więc te opisy po dacie 13. listopada będą się pojawiać codziennie, tak jak z wolontariuszami odwiedzamy rodziny i spisujemy ich historię – mówi Katarzyna Muszalska, liderka Szlachetnej Paczki w Kaliszu.

Samotni, w trudnej sytuacji materialnej i zdrowotnej

Pandemia pogorszyła i tak trudną sytuację wielu rodzin, dlatego w tym roku w bazie rodzin znajdą się osoby, które straciły pracę, ale też seniorzy, którzy zmagają się z samotnością.

- W tym roku dużą grupą osób zgłaszanych do Szlachetnej Paczki są jednak osoby starsze, osamotnione. Sporo jest też rodzin dotkniętych skutkami pandemii, które w wyniku wprowadzonych obostrzeń czy zamknięcia różnych dziedzin życia zostały bez pracy – dodaje Katarzyna Muszalska.

W tym roku zapoznać się można m.in. z takimi historiami:

Wcześniej pani Katarzyna miała męża, który był głową rodziny. Pracował i zarabiał pieniądze na dom, żonę i schorowanego dorosłego syna Szymona. Niestety obecnie rodzina ta obchodzi pierwszą rocznicę śmierci męża, ojca i głowy rodziny. Dochody rodziny obecnie to 1560 zł, a wydatki to 920 zł. Pieniądze jakie zostają na jednego członka tej rodziny wynoszą 320zł.

W tej rodzinie trudności tak naprawdę były od zawsze , Pani Agnieszka (lat 35) wychowywała się w rodzinie patologicznej mocno nadużywającej alkoholu, pan Adam (lat 41) wychowywał się w domu dziecka. Los połączył te dwie osoby. Po jakimś czasie przyszło na świat ich pierwsze dziecko - synek, który niestety w wieku 2 lat zmarł na serce. Rodzina przeżyła wtedy koszmar. Pani Agnieszka musiała zacząć się leczyć psychiatrycznie, miała depresje oraz stany lękowe. Partner pani Agnieszki uciekł w alkohol. Na całe szczęście rodzinie udało się pozbierać. Pan Adam poszedł na leczenie, a pani Agnieszka regularnie uczęszczała do poradni w celu leczenia depresji. Niedługo po tym urodziła się im córka Agata (lat 12), a następnie syn Antoni (lat 8). Niecałe 2 lata temu pani Agnieszka urodziła bliźniaczki Anastazję oraz Amelię (18 msc). Wówczas sytuacja partnerów znów się pogorszyła. W trakcie ciąży pani Agnieszka miała zrobione badania prenatalne, na których wykryto wadę wrodzona jednej z sióstr. Do siódmego miesiąca ciąży pani Agnieszka normalnie pracowała, dopiero na początku ósmego miesiąca poszła na zwolnienie, a po porodzie na urlop macierzyński. Zaraz po porodzie Amelia przeszła operację aorty. Leczenie i wizyty u lekarzy specjalistów trwają do dziś, przez co jej mama nie może obecnie podjąć pracy (…)

Tak było podczas finału Szlachetnej Paczki w 2020 roku:

Szlachetna Paczka 2020. W Kaliszu trwa weekend cudów! ZDJĘCIA

Darczyńcy poszukiwani

Po wybraniu rodziny, darczyńcy będą mieli czas, żeby skompletować paczki dla nich. Można to zrobić samemu lub zaprosić do współpracy rodzinę, znajomych, kolegów z pracy. Potem wszystkie te rzeczy trafiądo magazynu, a stamtąd do rodzin.

- W tym roku bardzo dużo osób wskazuje na opał, który niestety bardzo zdrożał. Rodziny przy tak niskich budżetach jakimi dysponują w tym momencie mają problem, by zaspokoić tak dużą potrzebę. Często pojawia się też żywność, środki chemiczne. Choć też zdarzają się rodziny, które potrzebują wyposażenia w postaci sprzętu AGD, czy jakiś mebli, więc tak naprawdę nasi wolontariusze podczas spotkań starają się dowiedzieć co konkretnie danej rodzinie jest potrzebne – przekazuje liderka Szlachetnej Paczki w Kaliszu.

Więcej historii osób z Kalisza, którym można pomóc znajdziecie TUTAJ

ZOBACZ TAKŻE:

Kaliszanka Natalia Machowicz wśród najlepszych na świecie. Jej sylwetka zachwyca

Kaliszanka Natalia Machowicz wśród najlepszych na świecie. J...

Narodowe Święto Niepodległości w Kaliszu

Święto Niepodległości w Kaliszu. Tak kaliszanie uczcili najw...


Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto