Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd w Kaliszu. Marcin Andrzejewski domaga się pieniędzy od Miasta

Bartłomiej Hypki
Sąd w Kaliszu. Andrzejewski żąda pieniędzy od miasta
Sąd w Kaliszu. Andrzejewski żąda pieniędzy od miasta Bartłomiej Hypki
Przed Sądem Rejonowym toczy się rozprawa przeciwko Miastu Kalisz wytoczona przez byłego koordynatora biura promocji. Marcin Andrzejewski żąda od Miasta 52 tysiąca złotych za trzy miesiące pracy.

Przypomnijmy, że 14 kwietnia Sąd Rejonowy w Kaliszu I Wydział Cywilny doręczył do Urzędu Miejskiego w Kaliszu pozew wniesiony przez Marcina Andrzejewskiego w sprawie o zapłatę ponad 52 tys. zł, zobowiązując do złożenia odpowiedzi na piśmie. Miasto zakwestionowało roszczenie, co do zasady i wysokości kwoty. Sprawa trafiła do sądu.

- Stanowisko miasta jest oczywiste. Za ten okres od stycznia do marca 2016 roku wynagrodzenie panu Marcinowi Andrzejewskiemu się nie należy, gdyż umowy z miastem nie miał - wyjaśniał podczas czwartkowej rozprawy pełnomocnik miasta Filip Żelazny.

Prowadząca rozprawę sędzia Katarzyna Michalak-Łabeńska ukarała też grzywną w wysokości po 500 zł świadków, którzy nie przybyli na czwartkową rozprawę - ks. Jacka Andrzejczaka i byłego wiceprezydenta Piotra Kościelnego. Kolejny termin został wyznaczony na 7 listopada.

Więcej w piątkowym numerze "Ziemi Kaliskiej".

Sąd w Koszalinie zniósł tymczasowe ograniczenie praw rodzicom z Białogardu:

źródło: TVN24/x-news.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto