Sapiński stracił troje radnych. Powstał klub Tak dla Kalisza

- Dziś, podobnie jak nasi wyborcy, nie utożsamiamy się z działaniami Stowarzyszenia Wspólny Kalisz. Formuła naszej współpracy z tym stowarzyszeniem została wyczerpana - wyjaśnił Lisowski.

Radni nie chcieli szczegółowo wyjaśniać, co poróżniło ich z liderami WK - prezydentem Grzegorzem Sapińskim i wiceprezydentem Piotrem Kościelnym. Stwierdzili jedynie, że brakowało im transparentności, pracy na rzecz mieszkańców oraz demokracji samorządowej.

- Słuszne uwagi opinii publicznej oraz doniesienia medialne z ostatnich tygodni wskazują, że koalicja większościowa powinna zmienić formułę swoich działań - dodał Lisowski.

Jako jedyny decyzję radnych skomentował z nieukrywaną radością szef klubu Platformy Obywatelskiej Dariusz Grodziński, który wręcz zaproponował współpracę w celu odblokowania miasta, „które pogrąża się w zastoju, marazmie i nie wszystkie inicjatywy miały szansę zaistnieć”. Głosu nie zabrał ani Sapiński, ani Kościelny.

Na razie trójka radnych zapewnia, że będzie popierać „transparentne, dobre i omówione projekty”, co może oznaczać, że jednym z powodów decyzji o wyjściu z klubu było instrumentalne traktowanie ich przez prezydentów. Obecnie Wspólny Kalisz ma tylko jednego radnego Edwarda Prusa, co oznacza, że koalicja z PiS i SLD ma 10 rajców w liczącej 25 osób Radzie Miejskiej Kalisza.

W sprawie odejścia trójki radnych Stowarzyszenie Wspólny Kalisz wydało krótkie oświadczenie:

W związku z sytuacją zaistniałą podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Kalisza uprzejmie informujemy, iż tak samo jak Państwo jesteśmy zaskoczeni decyzją Magdaleny Spychalskiej, Małgorzaty Zarzyckiej oraz Piotra Lisowskiego, a więc radnych wybranych z ramienia KWW Wspólny Kalisz w ostatnich wyborach samorządowych.

Nie byliśmy w stanie złożyć oczekiwanego zapewnienia, iż ustępujące osoby otrzymają oczekiwane "jedynki" na listach w kolejnych wyborach, tym bardziej, że dostrzegamy w naszym mieście wiele ambitnych, aktywnych i pracowitych osób związanych z samorządem i radami osiedli. Lepiej więc, iż rozstanie nastąpiło w dniu dzisiejszym, pozwalając władzom miasta na optymalne decyzje, a Stowarzyszeniu Wspólny Kalisz na właściwą ocenę potencjalnych przyszłych kandydatów na radnych.

Mamy nadzieję, że wymienione osoby, szanując głosy oddane przez wyborców Wspólnego Kalisza działać będą w przyszłości dla dobra naszego Wspólnego Miasta.

Więcej szczegółów podamy podczas konferencji prasowej, którą zorganizujemy w przyszłym tygodniu.

Zarząd, Członkowie i Sympatycy Stowarzyszenia Wspólny Kalisz