To już prawie cztery tygodnie, od kiedy sześcioro odważnych szczecinian zdecydowało się odchudzać razem z MM Moje Miasto. Co tydzień możecie poczytać o tym, jakie postępy mają nasi uczestnicy i co nowego robią, by stracić na wadze. Opisywaliśmy zajęcia w basenie, spotkania z dietetykami i profesjonalistami w studiach urody. Tydzień temu dowiedzieliśmy się, że wszyscy uczestnicy schudli już 20 kilogramów. Po tygodniu spokojnie można dodać kolejną „dychę”. Swój wynik poprawili m.in. Edyta Zielińska i Arkadiusz Gagatek. Sprawdziliśmy co u nich słychać.
- Zrzuciłem już cztery kilogramy – mówi pan Arkadiusz. – Chodzę na siłownię do Fitness World, a kiedy jestem w domu jeżdżę na stacjonarnym rowerku. Teraz za trening wezmę się jeszcze bardziej. W ostatecznym rozrachunku chciałbym osiągnąć dwucyfrowy wynik. Zrobię wszystko, by to się udało. |
Na Prawobrzeżu w swoim domu każdego ranka pani Ewa, żona pana Arkadiusza przygotowuje mu posiłek. – Skupiliśmy się na spożywaniu drobiu, ryb – mówi pani Ewa. – Ja przy mężu także stosuję dietę. W porozumieniu z panią dietetyk zrezygnowaliśmy z pieczywa, czerwonego mięsa. Ograniczyliśmy też alkohol, który jest bardzo kaloryczny. Oczywiście nie ma mowy o słodyczach i cukrze w kawie czy herbacie. Państwo Gagatkowie pamiętają, by jeść cztery, pięć posiłków dziennie. Na lunch podczas naszej wizyty była sałatka z pomidorami, oliwą z oliwek, sałatą, ogórkami i ryba zapiekana w folii spożywczej przyprawiona i z kiełkami. Sałatki do podstawa diety pana Arkadiusza, ale zdarzają się też zupy, oczywiście bez tłustych dodatków i zagęszczania. |
- Pani Edyta jest bardzo wytrwała, jak prawdziwa sportsmenka – mówi pani Ania ze studia Excellent. – Bardzo ciężko pracuje na wszystkich urządzeniach. Potrafi podczas jednej wizyty, a przychodzi niemalże codziennie, ćwiczyć na trzech urządzeniach. Jest wytrwała, wspaniale się nam z nią współpracuje, widać, że bardzo zależy jej na tym. Platforma, na której pani Edyta wykonuje różne ćwiczenia np. brzuszki, ćwiczenia rąk, drga i sprawia, że pracują wszystkie włókna mięśniowe. Taki 10-minutowy trening to tak jak godzina na siłowni. Mimo zmęczenia, nasza uczestniczka nie poddaje się. - Mięśnie bolą, ale daję radę – mówi w krótkiej przerwie między zajęciami pani Edyta. – Schudłam już 3,5 kg, nie jem mięsa, spożywam więcej warzyw i ryby. O wiele lepiej się czuję. |
Po wyczerpujących ćwiczeniach na platformie można się trochę zrelaksować. Urządzenie Power Slim Studio to kapsuła działająca na podczerwień. Promieniowanie lamp wnika w głąb ciała nawet na 5 centymetrów. Dzięki ociepleniu w 60 stopniach Celsjusza, spalanej jest więcej tkanki tłuszczowej, która razem z wodą może być także przyczyną otyłości. W ciągu półgodzinnej wizyty w kapsule spalamy 2,5 tys. kalorii. W kapsule pani Edyta ma założone na wybrane części ciała (te najbardziej problemowe) specjalne elektrody. Jest też przykryta folią zatrzymującą ciepło. – Impuls elektryczny działa w dobranym programie, pobudza mięśnie, rozbija tłuszcz, likwiduje cellulit i modeluje sylwetkę – opowiada pani Ania ze studia Excellent. – Kapsuła pomaga też zniwelować bóle reumatyczne, stawów. Po 10 zabiegach efekty są zaskakujące, obwody ciała zmniejszają się. Mięśnie napinają się raz na sekundę, tego na siłowni nie jesteśmy w stanie zrobić przez pół godziny. |
|
Sponsor nagrody: |
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?