Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Serce kaliskiego MARTELA zabiło w Sieradzu. Projekt wsparła firma DROG – BRUK. ZDJĘCIA

Karina Zachara
Serce kaliskiego MARTELA zabiło w Sieradzu. Projekt wsparła firma DROG – BRUK
Serce kaliskiego MARTELA zabiło w Sieradzu. Projekt wsparła firma DROG – BRUK Karina Zachara
Szpital Wojewódzki im. Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Sieradzu jest kolejną placówką leczniczą w kraju, do której trafiła charakterystyczna biblioteczka w kształcie serca kaliskiej fundacji MARTEL Tym razem realizację tego cennego społecznie projektu wsparła firma DROG-BRUK z Błaszek.

Pomysłodawca projektu, Stanisław Adam Jędrysiak, prezes zarządu Fundacji MARTEL, a zarazem właściciel wydawnictwa o tej samej nazwie, może mieć powody do zadowolenia. Jego marzeniem było, aby wypełnione książkami biblioteczki trafiły na oddziały dziecięce w całej Polsce. Póki co, wszystko jest na najlepszej drodze, by tak się właśnie stało. W miniony piątek, charakterystyczne czerwone serce dotarło na oddział pediatryczny Szpitala Wojewódzkiego im. Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Sieradzu. Jest to już trzecia placówka, po Kaliszu (dwa oddziały dziecięce w „Okrąglaku”) i Żorach, której mali pacjenci będą mogli korzystać z zawartości martelowskiej biblioteczki.

- Jest nam niezmiernie miło, że fundacja Martel uwzględniła w swoich planach nasz oddział pediatryczny. Ta biblioteczka jest dla nas naprawdę bardzo ważna i bardzo się cieszymy, że wszystkie dzieci, od najmłodszych do tych najstarszych, znajdą w niej coś dla siebie. Wszystko to bez wątpienia umili czas pobytu na naszym oddziale i pozwoli dzieciom mniej stresowo przejść przez wszystkie procedury diagnostyczno-lecznicze – powiedziała doktor Aneta Blek, ordynator oddziału pediatrycznego.

- Od wielu lat było moim marzeniem, żeby takie właśnie biblioteczki zawisły w szpitalach. Żeby pozostawić coś po sobie. Nie tylko wspomnienia, ale też coś namacalnego. Tym bardziej, że nie są to takie tradycyjne wypożyczalnie, lecz miejsca, z których dziecko, może zabrać książeczkę, czy kolorowankę i cieszyć się nią zarówno w szpitalu, jak i później, po powrocie do domu – podkreśla Stanisław Adam Jędrysiak, prezes zarządu fundacji Martel.

Jak zaznacza szef kaliskiego Martela, cieszy nie tylko fakt, że projekt zyskuje coraz szersze grono odbiorców, ale też, że w jego realizację włączają się indywidulane osoby i firmy. Opiekunem biblioteczki w sieradzkim szpitalu będzie DROG-BRUK A.P. Szczerek Sp.J. która jest jej fundatorem, jak również pokrywać będzie koszty uzupełniania zasobów w miarę jak książki będą znikać z półki.

- Uznaliśmy ten projekt za bardzo cenny społecznie. Zwłaszcza, że jego adresatem są dzieci, i to te, które z różnych przyczyn, muszą spędzić jakiś czas w szpitalu, a to jak wiemy, dla nikogo nie jest miłym doświadczeniem. Skoro więc można w jakiś sposób poprawić im samopoczucie, w tym przypadku proponując lekturę ciekawej i ładnie wydanej książki, która w dodatku staje się ich własnością, to dlaczego nie. Pomysł wart jest propagowania i wspierania, stąd nasza decyzja – twierdzi Piotr Szczerek, prezes firmy DROG-BRUK.

Dokąd trafi kolejne, wypełnione książkami, martelowskie serce? Fundacja jest otwarta na propozycje. Oddziałów dziecięcych nie brakuje, podobnie jak małych pacjentów. Być może znajdą się też kolejni Przyjaciele fundacji, którzy zechcą pomóc w realizacji tej cennej społecznie inicjatywy.


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto