Sklepy internetowe po lupą skarbówki

Jak dowiedziała się "Polska", Izba Skarbowa w Warszawie wzięła się poważnie do kontroli handlu w internecie - nie tylko na serwisie Allegro.pl, ale także na innych portalach aukcyjnych, takich jak Sklepy.gratka.pl czy Ebay.pl, oraz w indywidualnych sklepach internetowych. - Sektor e-commerce został objęty szczególnym zainteresowaniem i na stałe już wprowadzony do planu działań kontrolnych. Między innymi zatrudniliśmy specjalistów, którzy znają się na sprawach handlu internetowego - mówi Mirosław Kucharczyk, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Warszawie.

Jak dodaje, już w 2009 r. urzędy skarbowe przeprowadziły na Mazowszu 192 kontrole podmiotów zajmujących się tzw. e-handlem. Efekt? Aż w 125 przypadkach ujawniono uszczuplenia podatków o łącznej wartości ponad 2 mln zł oraz błędy na kwotę ponad 3 mln zł. Najczęściej stwierdzano: prowadzenie niezarejestrowanej działalności gospodarczej, zaniżanie przychodów, omijanie podatku VAT, brak dowodów zakupu towarów. - W tym roku kontroli będzie znacznie więcej - dodaje.

W wyłapywaniu sprzedawców, którzy omijają fiskusa, pomagają bowiem także inni podatnicy. Jak twierdzą przedstawiciele mazowieckiej skarbówki, w 2010 r. liczba tzw. doniesień dotyczących e-handlu znacznie wzrosła. Co ciekawe, nie są to anonimowe donosy, ale podpisane. - Doniesienia składają nie tylko osoby handlujące w internecie, które rzetelnie płacą podatki, ale również tradycyjne sklepy, dla których internetowy handel stanowi coraz większą konkurencję - mówi Mirosław Kucharczyk. - Informacje z donosów sprawdzają się w stu procentach, w każdym przypadku ujawniane są uszczuplenia - dodaje.

Źródłem informacji dla urzędników są również dane zgromadzone przez serwisy aukcyjne. Kontrolerzy mogą łatwo porównać liczbę transakcji na serwisach aukcyjnych z danymi wykazanymi w księgach rachunkowych kontrolowanych podmiotów. Pomocne w ich pracy bywają również komentarze wystawiane przez uczestników aukcji, typu: "brak paragonu".

Rosnące zainteresowanie skarbówki e-handlem wiąże się z dynamicznym rozwojem tego sektora. W 2009 r. na zakupy w sklepach internetowych Polacy wydali 13,43 mld zł, o 22 proc. więcej niż rok wcześniej. - W 2010 r. wartość transakcji zawartych za pośrednictwem sieci wzrośnie o kolejne 17-18 proc., przekraczając 15,5 mld zł - wynika z raportu Stowarzyszenia Marketingu Bezpośredniego. Dynamicznie rośnie też liczba sklepów. W kwietniu w katalogu internetowym prowadzonym przez Sklepy24.pl zarejestrowanych było 6547 sklepów. Tylko w 2009 r. ich liczba wzrosła o 40 proc.