Skłócił ich Order Uśmiechu

Prezydium Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu oburzone jest wypowiedziami przewodniczącego Rady Gminy Chocz Jana Stencla, który publicznie skrytykował uhonorowanie tym odznaczeniem miejscowej radnej Alicji Kędzi. W związku z tym, na ostatnią sesję chockiej Rady Gminy przybyła Halina Sroczyńska, członkini Kapituły i prezes znanej fundacji
Wielowątkowy konflikt pomiędzy Janem Stenclem a inicjatorką licznych akcji na rzecz dzieci, radną Alicją Kędzią, która wiosną br. uhonorowana została Orderem Uśmiechu, osiągnął swój kulminacyjny punkt przed kilkoma tygodniami. Wówczas to telewizja publiczna wyemitowała program z udziałem A. Kędzi. Poświęcony on był działalności radnej na rzecz miejscowych dzieci. W opinii Stencla, z inicjatywy Kędzi, Chocz został pokazany jako „biedaszewo", z rozpadającymi się płotami i budynkami. Na tym tle miała błyszczeć bohaterka audycji. - Alicja Kędzia nic w tej kadencji nie zrobiła dla Chocza i jest ostatnią osobą zasługującą na Order Uśmiechu - powiedział komentując ten program J. Stencel.

- Jan Stencel jest władny oceniać i sugerować, kto i za co zasługuje na Order Uśmiechu - mówiła na sesji Halina Sroczyńska. - Pan przewodniczący przekroczył w tej wypowiedzi swoje kompetencje i obraził nie tylko A. Kędzię lecz również spore grono dzieci i młodzieży. Nagminnie przytaczane przez J. Stencla zarzuty, że telewizja śmiała pokazać biedę w Choczu, zamiast sukcesy władz gminy, których z pewnością nie brakuje, brzmią jakby pochodziły z innej epoki...

Jan Stencel nie chce komentować zarzutów Kapituły Orderu Uśmiechu.