Śniadanie wielkanocne na Głównym Rynku w Kaliszu zjadło kilkaset osób. Do wspólnego stołu zaprosiły władze miasta oraz Caritas Diecezji Kaliskiej. Potrawy pobłogosławił biskup Edward Janiak, który swoje słowa skierował przede wszystkim do chorych i potrzebujących pomocy innych oraz tych, którzy im pomagają.
- Pan Jezus powiedział, że biednych zawsze mieć będziemy. Dzisiaj, kiedy obserwuję, jeżdżę w teren, na wieś, na wizytacje, widzę, że ludziom się lepiej powodzi, że głodu nie ma, że chleba nie brakuje. To już jest radość. A że są wielkie ambicje, to trzeba pracować. A kto nie może pracować, Bogu dzięki, że są dobrzy ludzie, którzy dzielą się przede wszystkim swoi sercem, czasem i jak trzeba to kromką chleba. Bądźmy wdzięczni za każdy gest dobroci. I nawet wtedy, kiedy nie mamy nic do dania, możemy dać dobre słowo, uśmiech, wspomóc, odwiedzić chorego - mówił ordynariusz diecezji kaliskiej i życzył wszystkim jedności. - Żebyśmy nie czuli się sami, bo Pan Bóg nigdy z człowieka nie rezygnuje.
Życzenia uczestnikom wielkanocnego śniadania złożył też prezydent miasta Grzegorz Sapiński.
- Niech ten świąteczny czas będzie dla Państwa wyjątkowy, pełen nadziei i miłości. Życzę wytrwałości, siły i zdrowia – mówił Grzegorz Sapiński.
W wydawaniu posiłków pomagali kaliscy radni oraz wolontariusze kaliskiej Caritas.
Śniadanie wielkanocne przygotowały Miasto Kalisz, Caritas Diecezji Kaliskiej, Ośrodek Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji w Kaliszu.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Zobacz także: Tragiczny pożar mieszkania w Kaliszu. Mężczyzna zginął w płomieniach
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?