Sondaż za publiczne pieniądze w Kaliszu. Nie podoba się to radnym Polska 2050

Na który z komitetów wyborczych oddałby pan/oddałaby pani głos w wyborach do Sejmu, gdyby odbyły się w najbliższą niedzielę? Jak określiłby pan/określiłaby pani swoje poglądy polityczne? - m.in. takie pytania pojawiają się w sondażu, który przeprowadzany jest telefonicznie wśród kaliszan.

- To jest badanie opinii publicznej, które zlecił prezydent Krystian Kinastowski współpracujący z partią Bezpartyjni Samorządowcy. Wniosek jest jeden - Bezpartyjni Samorządowcy z pieniędzy samorządowych finansują badania partyjne, bo postawione pytania dotyczą funkcjonowania partii politycznych w Polsce i przygotowywania się do wyborów parlamentarnych - ocenia radna Barbara Oliwiecka z klubu Polska 2050.

Radna Oliwiecka złożyła w tej sprawie interpelację. Od prezydenta Krystiana Kinastowskiego otrzymała odpowiedź, że samorząd nie miał wpływu na treść pytań.

- Zawnioskowaliśmy o umowę podpisaną z jednostką wykonującą to badanie. Tam jest jasno napisane, że wykonawca konsultuje z zamawiającym zakres badania opinii publicznej - tłumaczy radna.

Badania realizowane w 2022 roku kosztowały 79 950 zł, a badania realizowane w 2023 roku kosztować będą 99 000 zł. Wyniki badań prowadzonych w 2023 roku znane będą w grudniu 2023 roku.

- My tego nie kupujemy. Na co prezydentowi badania dotyczące wyborów parlamentarnych w październiku, których wyniki ma poznać w grudniu - mówi radna Polska 2050.

Eskan Darwich radny klubu Polska 2050 uważa, że finansowanie sondaży z budżetu miasta to marnotrawstwo pieniędzy.

- Brakuje pieniędzy na edukację, na sport, remonty i wiele innych rzeczy. W mojej ocenie jest to marnotrawstwo środków publicznych, zwłaszcza kiedy musieliśmy w trybie nadzwyczajnym ratować sytuację finansową w Kaliskich Liniach Autobusowych, żeby przesunąć środki przeznaczone na inwestycje. Kwota przeznaczona na badania przez te 2 lata, to kwota, której brakuje by zbudować plac zabaw i ogrodzenie w Publicznym Przedszkolu nr 19 z oddziałami specjalnymi, o co rodzice proszą od wielu lat - uważa radny Eskan Darwich.

Badania sondażowe są składową projektu pn. "Barometr Kaliski".

Zobacz także: