O tym, że szefostwo kaliskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt nie przedłużyło umowy z kilkoma wolontariuszami pisaliśmy kilka tygodni temu. Według nich stało się tak, dlatego że zwracają uwagę na zaniedbania w przytulisku. Z kolei kierownik przytuliska swoją decyzję tłumaczył ciągłymi naciskami i nieuzasadnioną krytyką ze strony wolontariuszy, która jego zdaniem szkodzi placówce.
Po interwencji wolontariuszy, podczas czwartkowego spotkania w kaliskim ratuszu, władze miasta, radni, a także kierownika Biura Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt postanowili, że Miasto podpisze nowe umowy z wolontariuszami, którzy chcą w sposób zgodny z regulaminem obowiązującym w kaliskim Schronisku wykonywać działania na rzecz zwierząt.
- Przeprowadzone rozmowy i wyrażone opinie przyczyniły się do zawarcia kompromisu dla dobra zwierząt. Osoby, z którymi Biuro Schroniska nie przedłużyło umów wolontariackich ze względu na przypadki naruszenia regulaminu obowiązującego w placówce oraz negatywnej opinii, otrzymają drugą szansę. Będą mogły podpisać nowe umowy z zastrzeżeniem, że kolejne przypadki łamania zasad doprowadzą do wypowiedzenia ze skutkiem natychmiastowym. - informuje Urząd Miejski Kalisza.
Swoje opinie podczas spotkania skonfrontowali licznie przybyli wolontariusze oraz pracownicy Schroniska. Głos zabrali również przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami oraz Jacek Sośnicki - lekarz weterynarii.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?