Posiłków nie dostarczały także firmy świadczące usługi cateringowe. Czyżby zabrakło na nie pieniędzy? Z tym pytaniem zwrócił się do władz miasta radny Sławomir Chrzanowski.
- Z jakiego powodu stołówki szkolne w kaliskich szkołach podstawowych od połowy grudnia nie wydawały posiłków finansowanych przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, z których korzystają zarówno dzieci jak i seniorzy? Chyba nie chodzi o to, że zabrakło kilku złotówek, które mogliśmy dołożyć poprzez autopoprawki do budżetu, tylko o inne przyczyny. Chciałbym wiedzieć jakie - dociekał radny Chrzanowski.
Mariusz Witczak naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Kaliszu wyjaśnia, posiłkując się informacjami jakich udzielała radnym na Komisji Rodziny RM Kalisza dyrektor MOPS Eugeniua Jahura, że przyczyną zaprzestania wydawania posiłków finansowanych przez ten ośrodek było wygaśnięcie umów z ajentami.
- Umowy zawierane z ajentami we wrześniu obowiązywały do 18 grudnia 2017 roku. W tygodniu przedświątecznym rodzice uczniów,, którzy korzystali z wyżywienia w szkołach, za dni bez obiadów otrzymali rekompensaty w formie zasiłku w wysokości 250 zł. Większość rodziców była zadowolona z takiego rozwiązania, zwłaszcza, że kwota rekompensaty była wyższa od przyjętej przez MOPS stawki na wyżywienie - wyjaśnia naczelnik Witczak.
Pozostaje nadzieja, że rodzice uczniów pozbawionych przez kilka dni dożywiania w szkołach, otrzymawszy tak sute zasiłki zapewnili dzieciom w tych dniach ciepły posiłek.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?