-
Akcję 14 listopada przeprowadzili funkcjonariusze z Placówek Straży Granicznej we Władysławowie i w Kaliszu przy wsparciu Wydziału Zabezpieczenia Działań Morskiego Oddziału Straży Granicznej. W przedsięwzięciu brali też udział przedstawiciele firmy tytoniowej, której marką znakowane były wyroby z nielegalnej fabryki. Funkcjonariusze zastali przy produkcji papierosów trzech mężczyzn w wieku 29, 47 i 53 lat. Oprócz krajanki tytoniowej zabezpieczono ponadto trzysta kartonów, w których łącznie było milion dwieście tysięcy papierosów. Zajęto urządzenia do wytwarzania produktów tytoniowych, w tym kompresory, agregaty prądotwórcze oraz komponenty do produkcji. Z ustaleń wynika, że maszyny mogły wyrabiać 3 tysiące papierosów na minutę. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Pleszewie zastosował wobec cudzoziemców tymczasowy areszt. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej we Władysławowie -
informują funkcjonariusze Straży Granicznej.
Dlaczego SG Władysławowo brała udział w likwidacji nielegalnej fabryki w Wielkopolsce? Znad morza, z powiatu puckiego, gdzie pogranicznicy z MOSG mają swoją placówkę, do Poznania jest blisko 400 kilometrów.
- To właśnie mundurowi z Władysławowa wpadli na trop Białorusinów produkujących nielegalne papierosy - wyjaśnia rzecznik Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?