Straż pożarna w Kaliszu została w czwartek rano zaalarmowana przez przypadkowe przechodnia, który usłyszał i zauważył ptaka zaczepionego między drutami. Początkowo strażacy poprosili o interwencję Straż Miejską Kalisza, aby potwierdziła te informacje.
Na miejscu faktycznie okazało się, że na kominie wykorzystywanym obecnie przez operatorów telefonii komórkowej uwięziony jest ptak. Municypalni dopatrzyli się, że może to być pustułka. W Polsce gatunek ten jest objęty ścisłą ochroną. Dyżurny straży pożarnej w Kaliszu wysłał więc na pomoc podnośnik. Ratownicy rozstawili sprzęt, ale okazało się, że nie są w stanie dosięgnąć ptaka znajdującego się około 25 metrów nad ziemią. Zasięg strażackiego wysięgnika to 24 metry. Ostatecznie udało się jednak tak ustawić podnośnik, aby uwolnić uwięzioną pustułkę, choć zajęło to sporo czasu.
- Ptak miał ranną nogę. Został przekazany pod opiekę służbom weterynaryjnym - mówi st. asp. Grzegorz Kuświk z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
