24-letni Andrzej Ż. w czerwcu 2006 r. został złapany przez niemieckich celników. Przemycał kokainę z Ameryki Południowej. Narkotyk ukrywał w… swoim brzuchu. Stawka była jednak wysoka – za pół kilograma dostawał bowiem ok. 10 tysięcy złotych.
Student Wydziału Mechanicznego został skazany na trzy lata więzienia, w Niemczech odsiedział półtora roku, teraz wrócił do Polski. Wrocławska prokuratura postawiła mu zarzuty m.in. udziału w grupie przestępczej i przemytu ok. 3,5 kg kokainy. Policja zatrzymała też znajomych oskarżonego, którzy również zajmowali się handlem narkotykami.
Andrzejowi Ż. grozi kara wieloletniego pozbawienia wolności, jego wspólnik spędzi w więzieniu siedem lat i sześć miesięcy.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?